Cypr - trwają obiecujące negocjacje. Czy uda się zjednoczyć podzieloną wyspę?
Są realne szanse na porozumienie w sprawie zjednoczenia Cypru. Podzieloną od 42 lat wyspę w dwóch trzecich zajmują cypryjscy Grecy, a jedną trzecią - Turecka Republika Północnego Cypru, uznawana jedynie przez Turcję. Pierwszy raz od wielu lat trwają intensywne negocjacje, które mogą skutkować wielkimi zmianami w tej części świata.
Cypr to jedna z najpopularniejszych i najpiękniejszych wysp na Morzu Śródziemnym. Bajeczne plaże, luksusowe hotele, piękne zabytki i fascynująca przyroda. To znaki rozpoznawcze Wyspy Afrodyty, która ma też bardzo burzliwą historię. Jej północna część od 1974 roku jest okupowana. Powstała tam Turecka Republika Północnego Cypru, nieuznawana przez żadne państwo na świecie, poza Turcją.
Wycieczki do północnej części są legalne, ale tylko, jeśli zielona linia zostanie przekroczona w wyznaczonych miejscach. Ponadto do jej przekroczenia uprawnione są osoby, które wjechały na Cypr przez tereny, gdzie rząd Republiki Cypryjskiej sprawuje faktyczną władzę.
Obecnie trwają obiecujące negocjacje, które mogą zmienić oblicze wyspy. O zaawansowaniu rozmów świadczy fakt, że po raz pierwszy obie strony 12 stycznia 2017 r. przedstawią mapy z propozycjami przebiegu granicy. W tej fazie rozmów uczestniczyć będą także przedstawiciele Grecji, Turcji, Wielkiej Brytanii i ONZ.
Negocjowany plan jest, zdaniem ekspertów, szczególny, bo nie został narzucony z zewnątrz, jak poprzedni plan Kofiego Annana, zaproponowany przez ONZ. Przygotowały go obie strony podzielonego od 42 lat kraju.
Najtrudniejsze kwestie, w których od lat strony nie mogą dojść do porozumienia to podział władzy, podział terytorialny i bezpieczeństwo. Zdaniem cypryjskich Greków, strona turecka chce zbyt wiele, w stosunku do liczby ludności. Wśród ekspertów panuje umiarkowany optymizm, ale jest iskierka nadziei - jak twierdzą porozumienie jest możliwe, bo tym razem zyski z połączenia wyspy widzą obie strony.
Jedno jest pewne okupowana część Cypru to popularny kierunek turystyczny z bogatą infrastrukturą hotelową i ciekawymi atrakcjami. Miejsca obowiązkowe to słynąca z kilometrów plaż Famagusta czy Kyrenia (na zdjęciu). Ten kurort znany jest z wielu pięciogwiazdkowych hoteli, portu oraz bazy sportów wodnych. Można tu nurkować i pływać na windsurfingu. Nie można także ominąć tureckiej części Nikozji, która jest bardzo odmienna od południowej. Kolorowe bazary, aromaty przypraw, zapach herbaty i tradycyjnego jedzenia – to znaki rozpoznawcze północnej części stolicy.
Wybierając się na wakacje do północnej części Cypru, warto pamiętać, że Polska nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z nieuznawanym krajem. Oznacza to, że sprawowanie opieki nad obywatelami polskimi, przebywającymi na tym terytorium, nie jest możliwe. "Prosimy o branie tych faktów pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o wyjazdach turystycznych" – informuje MSZ.
Źródło: IAR/WP