Ewan McGregor podbił serca fanów swoimi zdjęciami z Warszawy. To nie jedyna gwiazda, która ostatnio zachwyciła się Polską

Świąteczny klimat stolicy najwidoczniej zauroczył Ewana McGregora. Gwiazdor przeboju Romana Polańskiego "Autor widmo", znany także z roli w głośnym "Trainspottingu" Danny'ego Boyle'a, opublikował na swoim profilu na Instagramie kilka zdjęć ze spaceru po warszawskim Starym Mieście. Szkocki aktor zwrócił uwagę na choinkę i iluminacje na Placu Zamkowym.

Aktora zachwyciły też świąteczne stragany na Krakowskim Przedmieściu przy pomniku Adama Mickiewicza. Na jednym z nich wypatrzył torbę z logo „Gwiezdnych wojen” i jako odtwórca Obi-Wana Kenobiego z kultowej serii, nie odmówił sobie zrobienia fotki z nią.

Wrażenie zrobił na nim również volkswagen garbus zaparkowany przed kościołem seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu. Szkot jest wielbicielem tych aut i sam posiada jeden egzemplarz. Gwiazdor nie zdradził nam powodów wizyty nad Wisłą – część fanów podejrzewa, że może być ona związana z promocją filmu „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”, który pod koniec zeszłego tygodnia wszedł do kin. Jednak, zważywszy na to, że McGregor w tej części nie występuje, domysły się mnożą. Bez względu na cel przyjazdu, można śmiało powiedzieć, że Warszawę aktor zapamięta na długo.

Autor takich hitów jak: "Englishman In New York", "Fragile" czy "Every Breath You Take", wystąpił w Toruniu na początku grudnia. Choć spędził w mieście jedynie 8 godzin, pobyt – jak stwierdził – był niezapomniany. Przed występem w Centrum Kulturalno-Kongresowym Jordanki w Toruniu poszedł na obiad do restauracji "Pikado" zlokalizowanej w CKK. Skosztował rosołu z gołębia, a wrażeniami z obiadu podzielił się na Facebooku. Zrobił zdjęcie i umieścił je na Facebooku z komentarzem: „Kluski w Toruniu były pyszne. Dziękuję Polsko za niezapomnianą wizytę”. Fani natychmiast zaczęli podsyłać propozycje dań, jakich muzyk powinien spróbować przy okazji kolejnego przyjazdu. Myślicie, że smakowałyby mu sernik i szarlotka oraz tatar i zimna wódka?

Aktor, znany przede wszystkim z brawurowych ról w filmach o Jamesie Bondzie, był gościem honorowym gali wręczenia Europejskich Nagród Filmowych, która odbyła się 10 grudnia we Wrocławiu. Na „Agenta Jej Królewskiej Mości” tłumy fanów czekały zarówno przed Kinem Nowe Horyzonty, gdzie odbyła się projekcja filmu z jego udziałem, jak i w okolicach Hotelu Monopol na Starym Mieście, gdzie Brosnan został zakwaterowany. Urodzony w Irlandii aktor w trakcie pobytu w stolicy Dolnego Śląska zwiedził Muzeum Współczesne Wrocław, zajrzał też do jednej z tamtejszych restauracji, Mama Manousch. Podczas zorganizowanej przez prezydenta Rafał Dutkiewicza kolacji w Sali Wielkiej Ratusza aktor razem z pozostałymi gwiazdami założył czapkę Mikołaja i śpiewał kolędy. Pobyt w mieście i udział w imprezie podsumował słowami: „Jestem głęboko wzruszony i szczęśliwy, że mogłem tu być”.

Na rozdanie Europejskich Nagród Filmowych przybyły do Wrocławia również inne gwiazdy światowego kina. Obok Pedro Almodóvara i Kena Loacha, był to Wim Wenders, wybitny niemiecki reżyser, znany m.in. z „Nieba nad Berlinem” i „Piny”. Po mieście oprowadzał go prezydent Rafał Dutkiewicz. Filmowiec odwiedził Nadodrze, gdzie oglądał mural przy ul. Roosevelta. Był też i robił zdjęcia również na Ostrowie Tumskim.
Obecne we Wrocławiu gwiazdy po imprezie rozdania „europejskich Oscarów” mogły spróbować specjałów kuchni polskiej (w nowoczesnej wersji), takich jak roladki ze śliwek i daktyli w prażonym boczku czy filet z piersi kaczki z wiśniowym dressingiem. Tylko dla Wendersa przygotowano dietetyczne posiłki.

„Cześć Polsko! Jestem tutaj! Widzę się jutro ze wszystkimi w Posnanii!” – napisała na swoim profilu na Instagramie (pod opublikowanym przez siebie, zabawnym wideo) Eva Longoria tuż po wylądowaniu w Polsce. Amerykańska gwiazda, znana między innymi z serialu "Gotowe na wszystko", przyleciała do Poznania w październiku, by otworzyć nowe centrum handlowe. W trakcie pobytu zwiedzała miasto, przespacerowała się jego uliczkami i pochwaliła się zdjęciem z klimatycznymi kamienicami w tle. W komentarzu do niego podziękowała za „wspaniały pobyt w Polsce i takie przyjęcie w Poznaniu”.