Fenomen na skalę światową. Do Polski zjeżdżają ze wszystkich stron świata
Polska przepełniona jest atrakcjami, które coraz częściej odwiedzają zagraniczni goście. Fenomenem na skalę światową jest Kopalnia Soli "Wieliczka". - Co może dziwić, nawet więcej mamy turystów zagranicznych niż z Polski. Grubo ponad 60 proc. to przyjezdni obcojęzyczni. My też mamy ponad 300 przewodników, władających różnymi językami świata - przyznała w rozmowie z WP Agnieszka Wolańska, rzeczniczka prasowa Kopalni Soli "Wieliczka". Spacerując po fascynujących korytarzach, usłyszeć można zarówno język angielski, jak i włoski, hiszpański czy nawet japoński. Największe tłumy gromadzą się w sercu kopalni, czyli Kaplicy Św. Kingi, ale także w jedynej na świecie, zlokalizowanej 125 m pod ziemią, restauracji. - Liczymy, że dwa miliony turystów jesteśmy w stanie przyjąć i że tyle będzie w tym roku - podsumowała nasza rozmówczyni.