Filipiny - nowy wakacyjny kierunek Polaków?

Dzięki rozbudowanej siatce połączeń lotniczych, z roku na rok coraz częściej decydujemy się na wyjazdy do miejsc położonych na końcu świata. Sporą popularnością zaczynają cieszyć się Filipiny, wakacyjny raj na Oceanie Spokojnym, które mogą poszczycić się wieloma atrakcjami. Fascynujące krajobrazy, nieodkryte plaże i wspaniała pogoda czy wyborne jedzenie, to tyle niektóre czynniki, które przyciągają do tego kraju coraz więcej turystów z Polski.

Pełna magii Republika Filipin leży w Azji Południowo-Wschodniej. Swoimi granicami obejmuje aż 7107 wysp. Niespełna połowa z nich ma własną nazwę, a zaledwie kilkaset jest zamieszkałych przez liczącą ok. 102 mln osób społeczność. Oblewają je wody Oceanu Spokojnego i mórz Sulu, Celebes, Południowochińskiego i Filipińskiego. Powierzchnia wszystkich lądów w Archipelagu Filipińskim wynosi ok. 300 tys. km kw., czyli nieco mniej niż terytorium Polski. Wydzielono tu trzy główne obszary geograficzne: Luzon, Visayas i Mindanao. Największą wyspę stanowi Luzon, która ma niemal 110 tys. km kw. i ok. 50 mln ludności. Filipiny to kraina bardzo różnorodna pod względem geograficznym i kulturowym. Można tam również dostrzec wpływy kolonizatorów. Na te tereny przybyli w XVI w. Hiszpanie, którzy zaszczepili na wyspach chrześcijaństwo. Dziś ok. 80 proc. Filipińczyków jest katolikami. Jakie są największe atrakcje tego niezwykłego kraju oraz ile zapłacimy za podróż?

wg

Większość turystów rozpoczyna swoją podróż po Filipinach od największej wyspy Luzon. Jej stolicą jest licząca 1,7 mln mieszkańców Manila, która wraz z przyległymi do niej miastami tworzy ogromny zespół miejski o nazwie Metro Manila, zamieszkały przez 11,5 mln osób. W pobliżu metropolii, w prowincji Batangas, wznosi się czynny wulkan Taal o wys. 311 m n.p.m. Ostatni wybuch miał miejsce w 1977 r., lecz od 1991 r. pozostaje wciąż aktywny i raz na jakiś czas daje o sobie znać lekkimi wstrząsami ziemi. Pomimo swojego groźnego charakteru wygląda wyjątkowo malowniczo. Jego stożek wystaje nad spokojną taflę oblewającego go jeziora Taal.

Na wyspie Luzon oprócz wulkanu Taal znajdziemy także uznawane za ósmy cud świata, liczące ok. 2 tys. lat przepiękne tarasowe pola ryżowe Kordylierów Filipińskich. Położone są w prowincji Ifugao, ok. 1,5 tys. m n.p.m. To miejsce jest niestety zagrożone ze względu na zmiany klimatu, wycinanie lasów, a przede wszystkim opuszczanie przez rolników swoich upraw. Czynniki te mogą doprowadzić do całkowitego zniknięcia tego niezwykłego krajobrazu. Mimo że tarasy ryżowe wpisano w 1995 r. na listę UNESCO, po czym kilka lat później usunięto, to tereny te są wciąż bardzo licznie odwiedzane przez turystów.

Z Manili można dotrzeć samolotem na wyspę Cebu, leżącą w sercu regionu Visayas. Miasto Cebu było pierwszą osadą założoną przez hiszpańskich kolonizatorów w 1565 r. Znajdziemy w nim Muzeum Sugbo oraz kaplicę ze słynnym Krzyżem Magellana. W położonym na południe od Cebu miasteczku Oslob można popływać z rekinami wielorybimi. Zwierzęta nie stanowią zagrożenia dla człowieka, gdyż żywią się głównie planktonem. Ze stolicy Filipin dolecimy także do miasta Puerto Princesa, które położone jest wyspie Palawan w południowo-zachodniej części kraju. Znajdziemy tam jeden z 7 Nowych Cudów Natury, czyli Park Narodowy Rzeki Podziemnej Puerto Princesa. Przez 8 km płynie ona pod ziemią i wpada bezpośrednio do Morza Południowochińskiego. Jej okolicę porasta bujna roślinność. Odkryto tutaj ok. 800 gatunków flory i jaskinie krasowe.

Na samym środku kolejnej popularnej wyspy o nazwie Bohol, niedaleko miejscowości Carmen, znajdziemy jedną z największych atrakcji Filipin - słynne Wzgórza Czekoladowe. Tworzy je ok. 1270 kopców o wysokość od 30 do 120 m. W porze suchej, czyli od lutego do maja, kiedy wszystko wokół zamiera, przybierają brązowy kolor podobny do barwy czekolady. Będąc w pobliżu warto udać się na spływ rzeką Lobok, której okolica posłużyła za plener do filmu _ Czas Apokalipsy _ Francisa Forda Coppoli. Na południowy wschód od Bohol leży Camiguin. Na tym zamieszkiwanym przez 90 tys. osób ternie wznosi się aż 7 wulkanów. Erupcje i ruchy ziemi mocno wpłynęły na lokalny krajobraz. Wrażenie robi zatopiony cmentarz, a jego historia opowiedziana przez mieszkańców dodaje mu jeszcze większego uroku. Na Camiguin znajdziemy też dwa wodospady - Tuasan i Katibawasan.

Popularna wśród turystów jest też maleńka wyspa Boracay, położona 315 km od Manili. Zajmuje ona ok. 10 km kw. powierzchni i jest tam biała plaża uznawana za najpiękniejszą w całych Filipinach - White Beach. Ten niewielki skrawek lądu został w dużej mierze opanowany przez masową turystykę, lecz jest na tyle przestronny, że można na nim spędzić spokojnie urlop. Świetnym pomysłem będzie rejs dookoła Boracay połączony z przystankami na_ snorkeling _, czy zwiedzanie grot. Z kolei u północno-wschodnich wybrzeży Panay rozciągają się Wyspy Olbrzymów, podzielone na rejon północny i południowy. Znajdziemy tam piękne plaże w otoczeniu skalnego krajobrazu. Będąc tam warto zobaczyć także jedną z 73 jaskiń i wejść na latarnię morską.

Na drugiej co do wielkości wyspie Filipin - Mindanao - płynie rzeka Hinatuan, która jest największą atrakcją tego regionu. Co przyciąga tu turystów, to jej niezwykła przejrzystość i turkusowy kolor. Rzeka jest krótka, płytka (ok. 15 m głębokości) i wpada bezpośrednio do Oceanu Spokojnego. Co ciekawe, woda w rzece jest słona. Według jednej z teorii jest ona zasilana z oceanu poprzez system podziemnych tuneli i jaskiń. Wśród tubylców Hinatuan nazywana jest "zaczarowaną rzeką" z powodu nieznanego pochodzenia i wyjątkowej barwy wody. Panują w niej idealne warunki do nurkowania, istnieje także możliwość wypożyczenia kamizelek i łodzi.

Kiedy najlepiej udać się do tego niezwykłego kraju? *- Na Filipiny najlepiej wybrać się w okresie zimowym lub wiosną, czyli od listopada do maja. W tym czasie, czyli w porze suchej, możemy w pełni korzystać z atrakcji, do których należą m.in. nurkowanie w lazurowych wodach czy wypoczynek na rajskiej plaży. Temperatury powietrza sięgają 30 stopni Celsjusza, a wilgotność ok. 70 proc. Mamy wtedy zaledwie dwa dni deszczowe w miesiącu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Klaudyna Mortka z portalu wakacje.pl. - *Filipiny to idealne miejsce dla smakoszy. W ofertach biur podróży znajdziemy przede wszystkim oferty wyjazdów z zakwaterowaniem w hotelach 4- i 5-gwiazdkowych ze śniadaniem, co sprzyja poznawaniu lokalnej kuchni serwowanej poza hotelem. Za wakacje na Filipinach zapłacimy od 5805 zł - dodaje Mortka.

wg