Trwa ładowanie...

Fioletowa powódź zalała Tatry. Internauci wniebowzięci

Wierzbówka kiprzyca. Jeszcze kilka dni temu większość Polaków nie znała tej nazwy. Wszystko zmieniło się za sprawą zdjęcia Jana Ulickiego, miłośnika Tatr i fotografii, którego kadry z Hali Gąsiennicowej porośniętej tymi kwiatami zachwyciły tysiące internautów.

Fioletowa powódź zalała Tatry. Internauci wniebowzięciŹródło: Facebook.com, fot: Jan Ulicki
d22ngov
d22ngov

"Jechać, czy nie jechać? Pytanie to zadawałem sobie w kontekście Hali Gąsienicowej, którą namiętnie obserwowałem za pomocą instagramowych hashtagów od kilku dni. A obserwowałem dlatego, że dawno temu zaplanowałem sobie ujęcie tamtejszego miejsca wraz z kwitnącymi nań pięknymi różowymi połaciami kwiatów, których nazwy jeszcze wtedy nie znałem" – w ten sposób Jan Ulicki opisuje kulisy zrobienia fotografii, która w ostatnich dniach rozgrzała internautów do czerwoności. A raczej "fioletowości", bo poruszenie wywołały tysiące urokliwych, kwitnących na liliowo i wrzosowo kwiatów.

Mowa o wierzbówce kiprzycy. Chodzi o roślinę z rodziny wiesiołkowatych, których powódź zalała właśnie łąki i stoki tatrzańskich hal.

Jeśli dotychczas myśleliście, że w Internecie sprzedaje się tylko tania sensacja i kontrowersja, przypadek fioletowych kwiatów prawdopodobnie zmieni to przekonanie. Zdjęcie Ulickiego, udostępnione na Facebooku przez serwis Tatromaniak, z miejsca zostało polubione przez kilka tysięcy osób. Posypały się też komentarze. "Uwielbiam". "Cudownie!". "Prześlicznie". Takie głosy są liczne.

Jednocześnie wielbiciele gór chętnie dzielą się pod wpisem swoimi zdjęciami. I donoszą: "Nie tylko na Gąsienicowej kwitną, na Butorowym i w Dolinie Miętusia również", "Na Hali Kondratowej też troszkę". Niektórzy fioletowe piękności spotkali również w Bieszczadach. To co, już wiecie, gdzie spędzacie najbliższy weekend?

Kochasz góry? Sprawdź, co do zaoferowania ma Austria

d22ngov
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22ngov

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj