Fotograf postanowił odtworzyć las z dzieciństwa. Dzięki niemu na pustkowiu pojawiły się ponad 2 miliony drzew

W ciągu 21 lat miejsce, które w ponad 90 proc. pokrywał piach, stało się zieloną oazą. Oprócz lasów pojawiły się zwierzęta, a cały ekosystem w okolicy odżył. A wszystko to stało się za sprawą jednego małżeństwa.

Państwo Salgado w 1998 r. otworzyli Instituto Terra
Źródło zdjęć: © 123RF
Agata Porażka

Sebastião Salgado to fotograf pochodzący z Brazylii, który miał okazję zwiedzić niemal cały świat. Pod koniec jednej ze swoich podróży z Afryki postanowił wrócić do korzeni i odwiedzić miejsce, w którym się wychował. Gdy jednak dotarł do swego rodzinnego domu, jego oczom ukazał się przerażający widok. - Przyroda, którą zastałem, była tak chora jak ja - powiedział w rozmowie z "The Guardian". Z zielonych terenów, które zapamiętał, nie zostało prawie nic. Drzewa, które się ostały, można było policzyć na palcach.

Salgado postanowił jednak kupić z powrotem swoje rodzinne ranczo. Razem z żoną Leią ustanowili sobie nowy cel - przywrócić miejscu jego dawny blask. W 1998 r. otworzyli Instituto Terra, w ramach którego zasadzili ponad 2 miliony drzew. Mogli też liczyć na pomoc osób zaangażowanych w ochronę środowiska.

Efekty, które udało się im osiągnąć, są zachwycające. Nie tylko ich dom jest otoczony bujnym lasem, ale też wróciły do niego także przeróżne zwierzęta. Jak podaje małżeństwo, obecnie mogą się pochwalić obecnością 170 gatunków ptaków, 33 gatunków ssaków, 15 gatunków płazów i 15 gadów. Udało się odzyskać aż 90 proc. lasu, który wcześniej został wycięty.

Na tym jednak nie koniec ich inicjatyw. Państwo Salgado otworzyli również Centrum Edukacji Ekologicznej, w którym do tej pory uczyło się ponad 17 tys. osób. Małżeństwo edukuje zarówno dzieci, młodzież, jak i osoby dorosłe w zakresie dbania o środowisko i wiedzy związanej z lasami, roślinami i zwierzętami. Efekty ich pracy widać gołym okiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Różnice pomiędzy napędem na dwa i na cztery koła - test na Autodromie Poznań

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"