Gdzie wyjechać na urlop 2023? Oto najtańsze i najdroższe miejsca

Ranking najtańszych i najdroższych miejsc do odwiedzenia na świecie w 2023 r. został opracowany przez portal Traveller’s Elixir, o czym informuje belgijski dziennik "Le Soir". Analizie poddano 60 lokalizacji na całym świecie. Sprawdzano średnie ceny hoteli, wyżywienia, koszty transportu oraz ceny atrakcji turystycznych, dostępnych na miejscu.

Tutaj jest wyjątkowo tanio

Na czele zestawienia najtańszych miejsc świata znalazła się stolica Indii. Według portalu pięciodniowy pobyt dla jednej osoby w tym mieście kosztować nas będzie zaledwie 164,5 euro (ok. 760 zł). Ceny w Delhi nie są jedyną zaletą tego miejsca, bowiem miasto ma do zaoferowania wiele perełek turystycznych np. nowoczesny, a zarazem tradycyjny Kompleks Świątyń Akshardham.

Nieco drożej zapłacimy w stolicy Kambodży - Phnom Penh - 203 euro (ok. 940 zł). Pierwszą trójkę zamyka Katmandu. Pobyt w stolicy Nepalu to wydatek rzędu 207 euro (ok. 955 zł) także za pięć dni za jedną osobę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Najbardziej słoneczne miasto w Europie. Tutaj nie musisz martwić się o pogodę

Miejsca dla bogatego turysty

Portal informuje także o lokalizacjach, w których na pobyt pozwolić mogą sobie tylko turyści z zasobnymi portfelami. Pięciodniowy urlop w Monako, w którym według amerykańskiej telewizji CNN, 70 proc. mieszkańców, to milionerzy będzie nas kosztować aż 2060 euro (ponad 9,5 tys. zł). Mimo horrendalnych cen słynne księstwo na francuskiej riwierze z bajkowymi widokami zarówno na góry, jak i morze cieszy się popularnością wśród Europejczyków.

Na odpoczynek na wyspie Saint-Barthelemy, znajdującej się w Małych Antylach, wydamy 1977 euro (ok. 9,2 tys. zł), a za pięć dni w położonym w Alpach Szwajcarskich Gstaad zapłacimy 1870 euro (ok. 8,6 tys. zł) za jedną osobę.

Czytaj też: Turystka upuściła telefon w zoo. Zwierzę było bezlitosne