Turystka upuściła telefon w zoo. Zwierzę było bezlitosne
Jedna z turystek, odwiedzających portugalskie zoo, upuściła telefon, przebywając tuż obok basenu z wydrami. Kobieta miała dużego pecha, bowiem urządzenie wpadło do wody i wyraźnie zainteresowało zwierzaka. Nagranie tego zdarzenia szybko stało się hitem internetu.
Ogród zoologiczny w stolicy Portugalii cieszy się dużą popularnością zarówno wśród turystów, jak i mieszkańców miasta. Za największe atrakcje uznaje się występy delfinów oraz pokazowe karmienia lwów morskich i pelikanów. W ostatnich dniach niemałą sensacją okazała się być wydra, a właściwie jej szokujące zachowanie.
Wydra nie miała litości
Kilka dni temu media społecznościowe obiegło nagranie, które prezentuje zaskakujące zachowanie wydry. Bawi się ona telefonem, który jedna z turystek przypadkowo upuściła do basenu. Widać także jak kobieta, wyciągając ręce, nieustannie stara się odzyskać swoje urządzenie, niestety bezskutecznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS4
Wycieczka do ogrodu zoologicznego musiała turystkę wyjątkowo drogo kosztować, bowiem jej telefon został doszczętnie zniszczony. Na nagraniu widać, jak wydra morska chwyta nową zabawkę i zaczyna nią bezlitośnie uderzać o skały wokół basenu, świetnie się przy tym bawiąc. W tle słychać rozbawionych innych turystów, choć właścicielce roztrzaskanego telefonu z pewnością nie było wtedy do śmiechu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Nagranie hitem Internetu
"Prawdopodobnie jest fanką Androida" - napisała na Twitterze autorka krótkiego nagrania, która trafnie zauważyła, że niszczone przez wydrę urządzenie to iPhone. W ten sposób nawiązała do sprzeczek właścicieli telefonów z systemami iOS oraz Android, którzy regularnie spierają się w wirtualnej przestrzeni, który z systemów jest lepszy, co jeszcze bardziej rozbawiło resztę internautów.
"Moja reakcja na iPhony jest taka sama", "Do tego właśnie nadają się telefony", "Polisa ubezpieczeniowa nie obejmuje spotkania z wydrą" - żartują komentujący.
Źródło: Twitter