Hotelowe opłaty oburzyły influencerkę. "To szaleństwo"

Christina Najjar, znana amerykańska influencerka spędziła urlop w jednym z hoteli we Francji. Na TikToku podzieliła się z internautami historią, która jej się przydarzyła. Kobieta nie kryła swojego oburzenia.

Internauci podzielają zszokowanie influencerki
Internauci podzielają zszokowanie influencerki
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, TikTok @Tinx
oprac. NGU

20.06.2024 | aktual.: 20.06.2024 14:14

Christina Najjar, znana w mediach społecznościowych jako @Tinx, zaczęła publikować posty na TikToku podczas pandemii COVID-19. Szybko zebrała pierwszy milion obserwujących. Teraz ma już tam łącznie 1,5 mln fanów. W ostatnich dniach dzieli się z internautami relacjami ze swojego pobytu we Francji.

Zaskakujące zasady w hotelu

Dla wielu całe dnie spędzone nad hotelowym basenem są synonimem idealnego urlopu. Z takiej formy wypoczynku chciała także skorzystać Christina, niestety skończyło się na relaksie, ale na hotelowym balkonie. Kobieta wytłumaczyła swoim fanom, co się wydarzyło.

Kiedy Christina położyła się na jednym z leżaków, podszedł do niej pracownik hotelu i zapytał, czy dokonała rezerwacji. Tiktokerka nie kryła zdziwienia, bowiem okazało się, że aby zająć miejsce nad hotelowym basenem, musi sporo zapłacić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pracownik hotelu wytłumaczył jej, że aby skorzystać z leżaka, musi zapłacić aż... 30 euro (ok. 130 zł). Najbardziej zaskakujący był fakt, że opłatę musieli uiszczać także goście, którzy wykupili pobyt w obiekcie. - Powiedzieli, że mogę wejść za darmo na basen, ale za skorzystanie z leżaka trzeba zapłacić. Jestem tutaj na zaproszenie marki, ale co do zasady, nigdy się nie płaci za leżak - powiedziała kobieta w nagraniu, opublikowanym na TikToku.

Oburzona TikTokerka nie zamierzała płacić tak wysokiej kwoty za wypożyczenie leżaka. Wróciła do swojego pokoju i postanowiła opalać się na hotelowym balkonie, zajadając słodkościami z mini baru.

Internauci w szoku

Nagranie zostało obejrzane prawie 300 tys. razy. Pojawiło się pod nim także sporo komentarzy. "Czekaj! Co to za hotel? To szaleństwo", "Nigdy nie słyszałem to czymś takim", "30 euro za leżak? To dziwne" - czytamy pod filmikiem. Inni internauci przyznali, że spotkali się z podobnymi sytuacjami w Las Vegas.

Źródło: TikTok @Tinx

Zobacz także
Komentarze (14)