Istnieją w sumie "cztery zimy". Kiedy wypada i jak długo potrwa astronomiczna zima w tym roku?
W wielu miejscach w Polsce śnieg spadł już kilka tygodni temu, ale obecnie utrzymuje się tylko wysoko w górach. Wiele osób czeka na prawdziwą zimę, która potrwa przynajmniej kilka tygodni. A czy wiecie, wypada początek astronomicznej zimy? Odpowiadamy.
Daty kalendarzowej i astronomicznej zimy czasem są nieco inne, a niekiedy się pokrywają. Zima astronomiczna zaczyna się w momencie przesilenia zimowego, podczas którego na półkuli północnej Słońce góruje w zenicie w zwrotniku Koziorożca. W naszej części globu trwa wtedy najkrótszy dzień w całym roku. Po przesileniu zimowym dzień staje się coraz dłuższy, a noc krótsza.
"Cztery zimy" – kalendarzowa, astronomiczna, meteorologiczna i klimatyczna
W tym roku astronomiczna zima zacznie się 21 grudnia i potrwa do równonocy wiosennej wypadającej 20 marca 2023 r. Kalendarzowa zima przyjdzie – tak jak zawsze – 22 grudnia i skończy się wraz z nadejściem kalendarzowej wiosny, czyli 21 marca.
Oprócz tych "dwóch zim" istnieją jeszcze inne – meteorologiczna zima, której początek przypada na 1 grudnia, a także klimatyczna zima, którą zwiastuje średnia dobowa temperatura spadająca poniżej 0 st. C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Pojechał na wakacje do Tajlandii. Zmienił nazwisko i został żebrakiem
Ciekawostki o astronomicznej zimie
Dawniej z nadejściem astronomicznej zimy wiązało się wiele zwyczajów czy przesądów. W niektórych starożytnych kulturach uważano, że to najszczęśliwszy dzień w roku. Świętowano wtedy tak zwane "odradzanie się Słońca".
21 grudnia br. Słońce wzejdzie około godz. 7:44 i zajdzie około godz. 15:23. Dzień będzie trwał zatem ok. 7 godzin i 39 minut, czyli o ok. 9 godzin i 2 minuty krócej od najdłuższego dnia w roku.
Czytaj też: Ferie 2022. Terminy dla województw
Rekordowe zimy w Polsce
Na razie próżno dokładnie przewidywać, jakich opadów i temperatur można spodziewać się w nadchodzącą zimę. W historii nieraz potrafiła mocno zaskoczyć. I to nie tylko kierowców.
Przyjęło się nawet mówić o "zimach stulecia", czyli bardzo ostrych zimach wyróżniających się silnymi opadami śniegu i dużymi mrozami. W Polsce szczególnie zapamiętane zostały zimy w latach 1928/1929, 1939/1940, 1962/1963, 1978/1979, 1986/1987.
Najniższa zmierzona w stacji meteorologicznej temperatura w Polsce wyniosła -41 st. C 11 stycznia 1940 roku w Siedlcach, choć nie brak głosów podważających rzetelność tego pomiaru.
Drugi w oficjalnej kolejce jest Żywiec z temperaturą -40,6 st. C odnotowaną 10 lutego 1929 roku. Mówi się też o jeszcze niższych o kilka stopni temperaturach występujących w przeszłości na ziemiach polskich, ale nie są one ostatecznie potwierdzone.
Czytaj też: Zamarzają stawy w Tatrach. Leśnik pokazał wideo