Jeśli zrobiłeś takie zdjęcie, złamałeś prawo. Tych miejsc nie wolno fotografować
Turyści potrafią przywozić z podróży nawet setki zdjęć. Okazuje się, że wiele z nich zostało zrobionych nielegalnie. Prawo i umowy chronią niektóre atrakcje przez uwiecznieniem ich na fotografiach.
Wieża Eiffla
Jest to niewątpliwie jedna z najczęściej fotografowanych atrakcji turystycznych nie tylko we Francji, ale i na świecie. Z prawnego punktu widzenia nie wszystkie zdjęcia są legalne. Mowa o tych wykonanych nocą. A wszystko ze względu na zamontowane na wieży oświetlenie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zgodnie z europejskim prawem, dzieła autora są chronione za jego życia i przez dodatkowe 70 lat po śmierci. Samej wieży Eiffla to nie dotyczy - jej twórca, Gustav Eiffel, zmarł w 1923 r. Lecz oświetlenie na konstrukcji zostało zainstalowane dopiero 1985 r. przez artystę Pierre'a Bideau. I wciąż jest chronione prawem autorskim.
Kaplica Sykstyńska w Watykanie
Słynną papieską kaplicą w Watykanie nie można fotografować w środku ze względu na umowę podpisaną z... japońską telewizją. W latach 1980-1994 w kaplicy miał miejsce bardzo kosztowny remont, który został ufundowany właśnie przez azjatyckiego nadawcę Nippon. W zamian Japończycy otrzymali monopol na robienie zdjęć świątyni i niezwykłych fresków Michała Anioła, które możemy znaleźć w środku. Mimo to każdego roku tysiące turystów z innych części świata publikują zdjęcia z kaplicy m.in. w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Dzielnica Golden Gai w Tokio
Znajdują się tutaj bary, w których nikt nie ma prawa zrobić ci zdjęcia - zwłaszcza, gdy jesteś pod wpływem alkoholu. Lokale w dzielnicy Golden Gai często mogą pomieścić jedynie kilka osób. I gdy spędza się wieczór w tak kameralnym gronie, aż się prosi, aby zrobić sobie wspólne zdjęcie. Jednak jedyne co wyniesiemy z barów, to wspomnienia.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Inne miejsca otwarte dla turystów, w których nie można robić zdjęć, to m.in. wnętrze Westminster Abbey (opactwo westminsterskie), Tadź Mahal czy wystawa królewskich klejnotów w Tower of London. Co ciekawe, zakazem fotografowania jest też objęte społeczeństwo amiszów w Stanach Zjednoczonych.
Masz historię, którą chciałbyś się podzielić? Prześlij nam ją przez dziejesie.wp.pl