Kogut Maurycy może piać. Wyrok sądu w sprawie dźwięków francuskiej wsi

"Wsi spokojna, wsi wesoła" – pomyślała pewnie para emerytów, gdy kilka lat temu kupowała dom w małym Saint-Pierre-d’Oléron. Jednak nie dane im było zaznać w pełni spokoju ducha z powodu koguciego piania. Kogut Maurycy budził ich każdego ranka, więc małżeństwo wniosło sprawę do sądu.

Corinne Fesseau od dwóch lat walczy o to, by jej kogut mógł swobodnie piać
Źródło zdjęć: © twitter.com | En24 News
37

Urokliwa miejscowość położona jest na wyspie Oléron u zachodnich wybrzeży Francji, niedaleko Rochefort. Gdy starsze małżeństwo się tam przeprowadziło, napawanie się sielską atmosferą zakłócał pewien kogut, który każdego ranka piał niemiłosiernie głośno.

W 2017 r. para postanowiła oddać sprawę do sądu. Ich adwokat, Vincent Huberdeau, oskarżył Maurycego o "uciążliwe hałasy". Małżeństwo domagało się usunięcia ptaka z domu albo uciszenia go w jakikolwiek inny skuteczny sposób.

Za właścicielką koguta, Corinne Fesseau, od razu wstawił się burmistrz Christophe Sueur. Rada miasta, w związku z powtarzającymi się sytuacjami tego typu, wydała nawet dekret w celu zachowania "stylu życia związanego z wsią, zwłaszcza w odniesieniu do obecności zwierząt gospodarskich".

Adwokat emerytów argumentował jednak, że Saint-Pierre-d’Oléron, które w zimie posiada 7 tys., a w lecie 35 tys. mieszkańców, nie może być nazywane miastem. W tym temacie wypowiedział się sam burmistrz, stwierdzając: "Nie jesteśmy miastem, ale małą gminą". Dodał również: "Zawsze utrzymywaliśmy się z ogrodów warzywnych czy kurników. Prowadzimy raczej tradycyjne życie".

Sąd w Rochefort oddalił skargę małżeństwa. Jak wyjaśniał agencji AFP Julien Papineau, adwokat właścicielki Maurycego, "we francuskim prawie konieczne jest udowodnienie uciążliwości, a to nie zostało zrobione".

Kogut z wyspy Oléron stał się symbolem walki o dźwięki francuskiej wsi. Jednak jego wygrana nie kończy tego typu spraw. Na początku października bowiem sąd w Dax w Nowej Akwitanii zajmie się kaczkami i gęsiami, oskarżonymi o zbyt głośne gdakanie i gęganie.

W Polsce również znajdują się przeciwnicy koguciego pienia. Na ternie ogródków działkowych na warszawskich Bielanach uciążliwe dla niektórych były dźwięki wydawane przez koguta Antosia. Na szczęście okoliczny ksiądz udzielił zwierzęciu "azylu politycznego", o czym więcej można się dowiedzieć pod tym linkiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: #StopMowieNienawiści - making of

Wybrane dla Ciebie

Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Tego nie pij w samolocie. Stewardesa ostrzega
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Jedyne takie miejsce w Polsce. Unikat na skalę europejską
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Do sieci trafiło nagranie z Lipska. Mieszkańcy i turyści w strachu
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Dym w samolocie do Anglii. Musieli awaryjnie lądować
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Tego telefonu nie zabierzesz na pokład. Jest zakazany
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Mało kto zwraca na nie uwagę. Mogą pomóc w potrzebie
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zapomnij o Zakopanem czy Kołobrzegu. Tam ominiesz tłumy w długi weekend
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Zaczęli życie na nowo. "Reszta grupy wróciła do kraju, a ja zostałem"
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
Nawet warszawiacy o nim nie wiedzą. Jest w samym sercu stolicy
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
O krok od tragedii. Turystka pokazała, jak mało brakowało
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Wielkie koncerty w kilku polskich miastach. Zjadą się tłumy
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?
Tłumy jadą nad Bałtyk. Ile trzeba zapłacić za nocleg?