Kolejki w Krakowie. Tłumy przyciągnęło zaskakujące wydarzenie

Tłumy przyszły w niedzielę 27 lutego do Teatru Słowackiego w Krakowie, aby obejrzeć czyszczenie żyrandola. "Wielki pająk" ma prawie 130 lat, waży 800 kg, liczy 124 żarówki i budzi emocje miłośników historii Krakowa.

Teatr Słowackiego w KrakowieTeatr Słowackiego w Krakowie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  IKO

Wymiana żarówek i czyszczenie żyrandola w Teatrze Słowackiego w Krakowie odbywa się co dwa-trzy lata, a od 2017 r. jest publiczna. - To, co było ukryte w teatrze, postanowiliśmy odkryć i pokazać, bo to przecież takie fascynujące - powiedział PAP dyrektor Teatru Krzysztof Głuchowski.

Teatr Słowackiego - biletem wstępu zakup żarówki

Aby z bliska zobaczyć "wielkiego pająka", tłumy miłośników historii już wcześniej ustawiły się w kolejce przed budynkiem teatru. Biletem wstępu na wydarzenie był zakup żarówki, która przez ostatnie trzy lata oświetlała dużą scenę. Ozdobne pokrowce na żarówki przygotowali pracownicy teatru. Woreczki powstały z końcówek materiałów wykorzystanych do uszycia kostiumów albo stworzenia elementów scenografii. Opłata była formą wsparcia teatru.

- Kupując starą żarówkę, finansujemy nową żarówkę. Teatr jest w bardzo złej sytuacji finansowej spowodowanej wieloma przeciwnościami losu, ale walczymy, staramy się być dobrej myśli - mówił dyrektor placówki.

Czyszczenie żyrandola w scenografii "Dziadów"

800-kilogramowy żyrandol wisi w Teatrze Słowackiego od czasu jego powstania, czyli od 1893 r. Ma 3,5 m średnicy i 124 żarówki. Aby spuścić majestatyczny obiekt do poziomu podłogi, potrzeba siły ludzkich rąk. Opuszczanie i wciąganie go z powrotem pod kopułę gmachu teatru to przynajmniej trzygodzinny precyzyjny proces.

Tegoroczne czyszczenie żyrandola odbyło się w scenografii "Dziadów", gdzie znaczna część foteli jest usunięta, co pozwoliło żyrandolowi spocząć na złotej podłodze, na której toczy się scena balu u Senatora w spektaklu Mai Kleczewskiej.

Ponownemu wzniesieniu żyrandola pod kopułę gmachu towarzyszył koncert Capelli Cracoviensis.

Zauważył rannego łabędzia. Zdjęcia z akcji ratunkowej na stawie pod Krakowem

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę