Kolejne zapadlisko. Tworzy się niecałe 100 m od najbliższych domów
Nowa szkoda górnicza powstaje na nieużytkach przy ul. Głównej w Bolesławiu. Na razie widać tam jedynie obniżenie terenu oraz spękania gruntu, ale może być znacznie gorzej.
Zapadliska, czyli fragmenty skorupy ziemskiej obniżone wzdłuż uskoków, coraz częściej powstają w rejonie powiatu olkuskiego. Zaczęły pojawiać się po zakończeniu procesu likwidacji ostatniej czynnej kopalni w regionie. Była nią kopalnia "Olkusz-Pomorzany". Aktualnie szacuje się, że na terenach leśnych można doliczyć się dziesiątek, a nawet setek tego typu, większych i mniejszych, dziur. Na nieużytkach przy ul. Głównej właśnie tworzy się kolejna.
Może być niebezpiecznie
W Bolesławiu kolejne zapadlisko powstaje zaledwie w odległości ok. 100 m od domów mieszkalnych. Na razie widać tam jedynie opadnięcie terenu i spękania gruntu. Jeżeli dziura powstanie, to do środka wpadną liczne krzewy i drzewa, które już teraz są dość mocno pochylone.
Podobnie jak pozostałe zapadliska w powiecie olkuskim, dziura została oznakowana taśmą ostrzegawczą oraz specjalnymi tablicami, które informują o zakazie wstępu na teren zapadliska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy uwielbiają ten kierunek. "Zatrzęsienie naszych rodaków"
Obecnie najwięcej zapadlisk jest właśnie w gminie Bolesław. W mediach społecznościowych można znaleźć zdjęcia i materiały wideo, przedstawiające powstające dziury.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Zapadliska w rejonie Bolesławia
Tydzień temu w serwisie Wirtualnej Polski przeczytać można było o innym zapadlisku w tym samym rejonie naszego kraju. Wówczas na nowo wybudowanej obwodnicy Bolesławia zapadła się część asfaltowej nawierzchni. Obwód dziury sięgał do połowy szerokości jednego pasa drogi. W trosce o bezpieczeństwo pieszych i kierowców miejsce zostało szybko zagrodzone taśmami.
Źródło: "Gazeta Krakowska"