Kolejny amerykański stan legalizuje marihuanę. Tym razem Illinois
Illinois jest 11. stanem, który legalizuje palenie marihuany w celach rekreacyjnych. 25 czerwca podpisano ustawę, która niebawem umożliwi osobom powyżej 21. roku życia korzystanie z tej używki.
30 gramów marihuany, 5 gramów koncentratu konopi oraz produkty zawierające nie więcej niż 500 miligramów THC – tyle maksymalnie będą mogli posiadać przy sobie dorośli mieszkańcy Illinois. Osobom spoza stanu – w tym obcokrajowcom – zmniejszono powyższe limity o połowę. W przypadku tych, którzy korzystają z marihuany w celach medycznych, dozwolone będzie kupowanie nasion i hodowanie w domu do pięciu krzaków.
Wraz z wejściem w życie nowego prawa, czyli od 1 stycznia 2020 r., wszystkie osoby, które zostały skazane na terenie stanu Illinois za posiadanie marihuany do 30 gramów, zostaną ułaskawione. Z kolei ci, którzy zostali skazani za posiadanie jej do 500 gramów, mogą składać wniosek do sądu o zwolnienie z wyroku.
"W ciągu ostatnich 50 lat wojna z marihuaną doprowadziła do zniszczenia wielu rodzin i zapełniła więzienia ludźmi, którzy nie powinni być nazywani przestępcami" – powiedział polityk Jay Robert Pritzker podczas podpisywania ustawy w Chicago. "Niestety wejście tego dokumentu w życie nie spowoduje cofnięcia niesprawiedliwości z przeszłości. Nie cofniemy czasu" – dodał.
Opracowano także specjalny program pożyczkowy dla wykwalifikowanych kandydatów, którzy chcą rozpocząć licencjonowaną działalność, polegającą na sprzedaży marihuany. Osoby te będą mogły zaciągnąć niskoprocentowy kredyt - nawet do 30 mln dolarów (ok. 112 mln zł). Stan Illinois będzie nakładać na przedsiębiorców podatek w wysokości od 10 do 25 proc. – w zależności od poziomu THC w sprzedawanych używkach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl