Kontrowersyjna decyzja włoskiego sądu. Włodarze miast przerażeni
"Jeśli głośne życie nocne na ulicach i placach ma negatywny wpływ na zdrowie mieszkańców okolicznych domów, mają oni prawo do odszkodowania od władz miasta" - orzekł włoski Sąd Najwyższy. Po ponad 10 latach zakończył tym samym batalię, jaką prowadziło małżeństwo z centrum Brescii na północy Włoch.
We Włoszech głośno o parze z Brescii, która w 2012 r. wystąpiła do sądu przeciwko władzom miasta. Byli zmęczeni nocnymi hałasami i wybrykami turystów, którzy tłumnie odwiedzają to przepiękne miasto w Lombardii.
Sędziowie nakazali nowe postępowanie
Po pięciu latach przyznano im odszkodowanie w wysokości 50 tys. euro. Zarząd miasta odwołał się od tego wyroku i wygrał w sądzie apelacyjnym. Teraz historia ma ciąg dalszy.
Decyzję właśnie uchylił teraz Sąd Najwyższy, który orzekł, że obowiązkiem zarządu miasta jest zagwarantowanie ochrony prywatnej osobie, która skarży się na naruszenie jej prawa do zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Żyją z pasją i z rozmachem. Jacy jeszcze są Meksykanie na co dzień?
Sędziowie nakazali przeprowadzenie nowego postępowania, by ustalić na nowo, jakie straty poniosło małżeństwo.
Włoskie media zwracają uwagę na to, że wyrok ma szczególne znaczenie na progu sezonu letniego, podczas którego w dzielnicach barów i restauracji setek miast i miejscowości trwa huczne nocne życie, określane jako Movida.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego władze mają obowiązek zapłacić odszkodowanie, jeśli nie jest zagwarantowane poszanowanie norm porządku i spokoju publicznego. Może mieć to olbrzymie konsekwencje dla lokalnych budżetów.
Włodarze włoskich miast przerażeni
- Potrzebna jest interwencja ze strony ustawodawcy, by połączyć obowiązki z uprawnieniami władz i móc egzekwować poszanowanie reguł, bo w przeciwnym razie straty ekonomiczne dla gmin mogą być ogromne - oświadczył burmistrz Rawenny Michele De Pascale, który jest przewodniczącym krajowego związku prowincji.
Przedstawiciele zarządów innych włoskich miast, w których toczy się hałaśliwe nocne życie, wyrazili opinię, że lokalne władze muszą przygotować się odpowiednio, jeśli nie chcą zostać zasypane podobnymi wnioskami o zadośćuczynienie.