Koronawirus w Indiach. Rzeka Ganges staje się zaskakująco czysta
Wody Gangesu w rejonie wielu miast nie nadawały się do picia. Jednak w kilku lokalizacjach mieszkańcy znów mogą jej używać w celu rytualnego picia. W czasie epidemii koronawirusa Hindusi nie opuszczają domów, czyli też nie korzystają z rzeki.
14.04.2020 | aktual.: 14.04.2020 12:33
W wielu miejscach świata natura regeneruje się – także w Indiach. Na początku kwietnia br. w mediach społecznościowych furorę zrobiło zdjęcie ze stanu Pendżab z tego kraju. Mieszkańcy Dźalandharu po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat mogli podziwiać szczyty Himalajów, oddalonych o ok. 150 km.
Tym razem znów jest głośno o tym kraju. Gazeta "The Times of India" poinformowała, że na wysokości miast Rishikesh i Haridwar (120 i 250 tys. mieszkańców) wody rzeki Ganges stały się tak czyste, że ponownie nadają się do achaman, czyli rytualnego picia.
Z badań przeprowadzonych przez pracowników Gurukul Kangri University wynika, że rzeka w rejonie tych dwóch miast stała się 5-krotnie czystsza w ostatnim czasie. To dzięki temu, że trafia do niej zdecydowanie mniej ścieków z hoteli czy fabryk. Ponadto jest ona mniej używana przez lokalną społeczność.
Informację podaną przez uczelnię potwierdza Tanmay Vashishth, sekretarz generalny organizacji Ganga Sabha, która działa na rzecz poprawy czystości Gangesu. Przyznał, że rzeka nigdy nie wydawała się tak czysta.
O różnicy w jakości wody informuje również Stanowa Rada Kontroli Zanieczyszczeń. Jej przedstawiciele podali do wiadomości, że w rejonie miast Rishikesh i Haridwar Ganges stał się na tyle czysty, że można się w nim kąpać, a woda, po oczyszczeniu, nadaje się do picia.
Ganges przepływa przez Indie i Bangladesz, a jego długość wynosi 2,7 tys. km. Jest uważany przez wyznawców hinduizmu za rzekę świętą i ucieleśnienie bogini Gangi.