Kraków. Mieszkańcy skaczą do wody z niedokończonego budynku
Krakowski Zakrzówek wygląda ostatnio nieciekawie. Mieszkańcy winą za to obarczają niedokończony nowy budynek Centrum Sportów Wodnych. Młodzież urządza sobie z niego skoki do wody. "Wbrew logice, wbrew mieszkańcom" - pisze radny Maciej Fijak na swoim profilu na Twitterze.
W ramach budowy parku Zakrzówek w Krakowie, który powstać ma do końca 2023 r. stoi już w stanie surowym budynek Centrum Sportów Wodnych. Niedokończony obiekt tuż przy akwenie wodnym znajduje się na obszarze dawnego kamieniołomu.
Kraków - budowa parku Zakrzówek jest niezabezpieczona
Budynek Centrum Nurkowego nie jest jednak odpowiednio zabezpieczony, a młodzież urządza sobie na nim zabawy. Żądni adrenaliny wchodzą na jego kondygnacje i skaczą do wody nawet kilka metrów w dół. Nie wszyscy mają jednak świadomość tego, że dno akwenu jest wyjątkowo nierówne i zdradliwe.
Głos w sprawie kontrowersyjnego projektu oraz jego stanu zabrał na swoim profilu na Twitterze m.in. Maciej Fijak, który opublikował nagranie, na którym widać, jak młodzież skacze do wody z niezabezpieczonej konstrukcji.
"Zakrzówek wygląda koszmarnie. Centrum Sportów Wodnych pokryte graffiti służy jak na wideo. Najgorsza inwestycja Piotra Kempfa (PSL) w pełnej krasie. Wbrew logice, wbrew mieszkańcom, za gigantyczne pieniądze" - czytamy w poście udostępnionym przez radnego.
Kraków - Zarząd Zieleni Miejskiej obiecał zgłosić sprawę
W sprawie samowolnego przebywania mieszkańców i turystów na palcu budowy parku na krakowskim Zakrzówku zainterweniowali dziennikarze Gazety Krakowskiej. Zarząd Zieleni Miejskiej obiecał zawnioskować do wykonawcy o zapewnienia odpowiedniej ochrony na placu budowy.
Źródło: "Gazeta Krakowska"
