MiastaSikorska: Kraśnik. Fenomen miasta z memów. "Trudno nie skorzystać z nadarzającej się okazji do obśmiania głupoty"

Sikorska: Kraśnik. Fenomen miasta z memów. "Trudno nie skorzystać z nadarzającej się okazji do obśmiania głupoty"

Strefa wolna od LGBT, RTV, AGD, LPG czy USB. Kraśnik stał się w zbiorowej świadomości fantazmatem zacofania i archaicznej Polski. - Kraśniczanie to ludzie, którzy mają do siebie dystans - zapewnia Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. To jednak nie wystarczy, by wyjść z wizerunkowego kryzysu i na nowo przekonać do siebie Polaków.

Kraśnik stał się miastem memów / Źródło: Kwejk.pl
Kraśnik stał się miastem memów / Źródło: Kwejk.pl
Monika Sikorska

09.10.2020 12:11

W ostatnich miesiącach regularnie podróżowaliśmy do "średniowiecznej Polski". I choć były to jedynie podróże metaforyczne, to pozwoliły nam po raz kolejny poznać prawdę o ludzkiej naturze. Kraśnik padł ofiarą kulturowej nagonki. Jej przyczyną jest m.in to, że społeczeństwa dzisiejszych czasów żądne są nieustannych widowisk. Tę żądzę dodatkowo podbija internetowe medium. A Polacy są narodem, który wyjątkowo uwielbia ostracyzm. Szczególnie, jeśli w grę w chodzi obnażenie i napiętnowanie głupoty. Zastanawiam się, czy jest jeszcze szansa na uratowanie honoru Kraśnika?

- Człowiek często w reakcji na sytuacje, na które nie ma wpływu, a które go przerażają, irytują lub stresują po prostu je obśmiewa. Śmiech służy usunięciu napięcia lub oswojeniu nieznanego - tego co przeraża. Często obśmiewamy także głupotę, bo cóż innego z nią zrobić? Dlatego w kulturze tak dobrze zakorzeniona jest postać błazna - mówi w rozmowie z WP Małgorzata Bulaszewska z SWPS.

Kraśnik - miasto wolne od RTV i AGD / Źródło: Kwejk.pl
Kraśnik - miasto wolne od RTV i AGD / Źródło: Kwejk.pl

Kraśnik przeżywa kryzys wizerunkowy

Oglądając nagrania z obrad sesji Rady Miasta Kraśnik, miałam wrażenie, że to jakiś złożony performans. Że zaraz ktoś wejdzie do sali i powie: "koniec i bomba, a kto oglądał ten trąba!". A potem wszyscy uśmiejemy się do łez. Ale niestety, w maju 2019 r. radni naprawdę przegłosowali uchwałę o "powstrzymaniu ideologii LGBT", a na deser dorzucili jeszcze uchwałę "anty-5G".

Kryzys wizerunkowy, w jakim znalazło się miasto, jest wyjątkowo niebezpieczny. Kraśnik stał się nie tylko "miastem z memów", ale i fantazmatem zacofania i symbolem archaicznej Polski.

Pytam burmistrza Kraśnika, czy myślał o strategii ratunkowej. Na jego miejscu zrobiłabym wszystko, by obecną popularność wykorzystać do działań promocyjnych. W Szczecinie stanął pomnik Paprykarza Szczecińskiego. Może turyści doceniliby pomnik psa wychowanego pod masztem 5G w Kraśniku albo happening obrazujący zmagania i konfrontacje "jasnej strony mocy" ze zwolennikami 5G i "ideologii LGBT"?

"Pies wychowany pod masztem 5G"
"Pies wychowany pod masztem 5G"

- Memy, które zalały internet, z prawdą o Kraśniku mają niewiele wspólnego. Chociaż do niektórych można podejść z humorem. Zresztą kraśniczanie to ludzie, którzy mają do siebie dystans. A pomysł z pomnikiem 5G jest bardzo dobry - mówi mi Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. - Możemy jeszcze odwrócić ten negatywny trend, ukazujący Kraśnik jako miasto zacofane i bojące się nowoczesności. Mieszkańcy nie uciekają przed nim i się go nie boją - tłumaczy.

"Kraśnik - strefa wolna od 5G i LGBT"

Kiedy dzwoniłam do Urzędu Miasta w Kraśniku, by poprosić o komentarz, powiedziałam, że chcę pomóc uratować honor miasta. Dwie osoby powiedziały mi, że chyba się już nie da. Tym bardziej, że z niektórych postanowień władze wycofać się nie zamierzają.

- Jak racjonalnie można zareagować na "strefę wolną od 5G"? Właśnie w takich sytuacjach pojawiają się memy o "strefie wolnej od AGD czy RTV”. Radni Kraśnika mieli ostatnio wiele wpadek. Trudno zatem internautom nie skorzystać z nadarzającej się okazji do obśmiania głupoty. A to przełożyło się na błyskawiczną utratę twarzy przez Kraśnik. Same zaś memy pozostaną w pamięci jako swoiste archiwum obecnej kultury - mówi Małgorzata Bulaszewska.

Kraśnik - "Homo-Homo-Sapiens" / Źródło: Kwejk.pl
Kraśnik - "Homo-Homo-Sapiens" / Źródło: Kwejk.pl

Jak zatem uratować honor Kraśnika?

Burmistrz twardo przekonuje, że mieszkańcy Kraśnika to w zdecydowanej większości przyjaźni i otwarci ludzie. - Dobrze znają otaczający nas świat, nie uciekają przed nim i się go nie boją - zapewnia. Ale od ustawy anty-LGBT radni się nie uchylą. Więc chyba jednak trochę się boją. Tylko czego?

Zapytałam, co na to mieszkańcy? Czy czują się oszukani przez swoich reprezentantów, którzy demonizują wszystko, co nie jest zgodne z chrześcijańskimi wartościami. Na to pytanie niestety nie otrzymałam odpowiedzi. Władze nastawione są na odbudowę wizerunku, choć jeszcze nie do końca mają na to pomysł.

- Będziemy walczyć z negatywnym wizerunkiem naszego miasta. Mamy się czym pochwalić. Kraśnik ma duży potencjał turystyczny, który będziemy chcieli pokazać korzystając z zainteresowania naszym miastem - tłumaczy burmistrz Kraśnika. - Mamy doskonałą bazę sportową oraz ścieżki rowerowe i lasy, które są atutem naszego miasta. Zabytkowe kościoły i synagogi to również turystyczne atrakcje. Ten potencjał został "przykryty" ostatnimi wydarzeniami, ale nie zniknął. Więcej mówi o mieszkańcach i samym mieście niż jakikolwiek mem - dodaje.

Kraśnik - Rada Miasta w Kraśniku / Źródło: fb.com/ Sekcja Gimnastyczna
Kraśnik - Rada Miasta w Kraśniku / Źródło: fb.com/ Sekcja Gimnastyczna

Muzeum memów o Kraśniku

Ja osobiście jestem za tym, aby iść w stronę "miasta z memów". Kraśnik jest coraz bliżej zyskania kulturowej rangi Radomia czy Wąchocka, a nie o to chyba przedstawicielom miasta chodzi. Żyjemy w kulturze audiowizualnej, a obraz Kraśnika już na zawsze będzie się nam kojarzył z powrotem do średniowiecza i radnymi z widłami.

Pomnik 5G to niegłupi pomysł. A może to dobra okazja, by Kraśnik otworzył pierwsze w Polsce muzeum memów? Myślę, że wielu przedstawicieli młodego pokolenia, którzy zdążyli się już zrazić do miasta, doceniłoby tę formę dialogu. Podsuwam myśl, w razie gdyby jakimś cudem miasto jednak otrzymało te 40 mln zł z funduszy norweskich...

Zobacz także
Komentarze (106)