MiastaKujawy - najsuchsze miejsce w Polsce

Kujawy - najsuchsze miejsce w Polsce

Kujawy - najsuchsze miejsce w Polsce
Źródło zdjęć: © Marta Sitkiewicz/infografika.wp.pl

Kujawy to niedoceniany prze wielu region, położony w południowej części województwa kujawsko-pomorskiego, graniczący od zachodu z Wielkopolską. Poza wieloma walorami, zarówno przyrodniczymi, jak i kulturowymi, charakteryzuje je jeszcze jedna cecha - to obszar o najmniejszej sumie opadów w Polsce. Co to oznacza?

Kujawy to niedoceniany przez wielu region, położony w południowej części województwa kujawsko-pomorskiego i graniczący od zachodu z Wielkopolską. Poza wieloma walorami, zarówno przyrodniczymi, jak i kulturowymi, charakteryzuje je jeszcze jedna cecha - to obszar o najmniejszej sumie opadów w Polsce. Co to oznacza?

Błękitne tafle jezior i nitki rzek, równinny, które w okresie letnim pokrywają dywany słoneczników, niewielkie plamy lasu - tak można scharakteryzować krajobraz Kujaw. Położone są one w tzw. cieniu opadowym, czyli po zawietrznej stronie wzgórz morenowych Pojezierza Pomorskiego. Wilgotne powietrze znad Bałtyku zostaje na wyżej położonym terenie. Natomiast masy powietrza znad Atlantyku, które przynoszą deszcz chociażby nad zachodnią Wielkopolskę, tak daleko na wschód nie docierają. Dodatkowo, na mniejsze opady wpływa równinność terenu i małe zalesienie. W rezultacie, średnioroczna suma opadów na Kujawach wynosi ok. 450 mm. Największa susza występuje latem, w sierpniu. Natomiast zimą śnieg pada tu rzadziej i utrzymuje się krócej niż w innych częściach kraju. Na Kujawach odnotowuje się także najmniejszy w Polsce odpływ wód - nie przekracza on 60 mm rocznie, o ok. 40 mm mniej niż średnia krajowa. Tak niski wynik w Europie odnotowuje się jedynie nad Morzem Czarnym i na Nizinie Węgierskiej.

udm/ik

1 / 5

Nadgoplański Park Tysiąclecia

Obraz
© Adam Kraska/Shutterstock

Najniższe w Polsce opady odnotowuje się w okolicy jeziora Gopło - jest to zaledwie ok. 300 mm rocznie. W ustanowionym na tych terenach w 1992 roku parku krajobrazowym znajdziemy pola uprawne (porośnięte głównie słonecznikami), łąki i pastwiska, lasy, bagna, trzcinowiska i inne nieużytki oraz jezioro. W przeszłości, największe jezioro Pojezierza Wielkopolsko-Kujawskiego nazywano _ Mare Polonorum _ (Morze Polaków). Nadgoplański Park Tysiąclecia jest miejscem lęgowym licznych gatunków ptactwa wodnego, błotnego i lądowego oraz miejscem ich odpoczynku podczas wiosennych i jesiennych przelotów. Ochroną objęte zostały także wartości historyczne tego regionu, związane z początkiem państwa polskiego. Stałe osadnictwo istniało już według badaczy w epoce kamiennej. Znajdziemy tu także kilka rezerwatów, m.in. Trzciny Giżewskie, Zatoka Sucha, Zatoka Biała Osoba, Kąty Kickowskie, Bąbule, Bachorze, Potrzymionek. Na uwagę zasługują także liczne parki, pałace i dworki.

2 / 5

Szlak Piastowski

Obraz
© Iwona Kołczańska WP/Radoslaw Maciejewski - Fotolia/Cancre, licencja CC BY-SA 3.0

Największą atrakcją, leżącą w dużej części na najuboższych w opady terenach Polski, jet słynny Szlak Piastowski. To właśnie na nim znajdziemy zabytki związane z początkami naszej ojczyzny - ta najstarsza trasa w kraju po raz pierwszy została opisana w 1938 roku, w publikacji "Przewodnik po Wielkopolsce" autorstwa Jana Kilarskiego. Serce szlaku bije w pierwszej stolicy Polski - Gnieźnie. Miasto Świętego Wojciecha, leży na siedmiu wzgórzach, wznoszących się dawniej ponad moczarami, których pozostałości do dziś tworzą trzy jeziora. Wzgórze Lecha było miejscem posadowienia grodu książęcego i trzech podgrodzi, który stał się centrum państwa polskiego. W 970 roku powstała tu pierwsza świątynia określana mianem "Matki Polskich Katedr". Jednym z najbardziej znanych miejsc na Szlaku Piastowskim jest Biskupin, gdzie zrekonstruowano na półwyspie jeziora osadę obronną, związaną z ludnością kultury łużyckiej, założoną ok. roku 740 p.n.e. Jest to największa w Europie ekspozycja osady warownej _ in situ _ z
początku epoki żelaza. W niewielkim Strzelnie zachwycają romańskie kolumny w kościele klasztoru Norbertanek, a także romańska rotunda. Z kolei Kruszwica, znana z legendy o królu Popielu, może pochwalić się jedną z najpiękniejszych w kraju kolegiat romańskich. Miała ona rangę stolicy książęcej, królewskiej i biskupiej. Warto tu także rzucić okiem na Mysią Wieżę, która jest ocalałym fragmentem zamku Kazimierza Wielkiego. Nie można ominąć Wenecji, gdzie zobaczymy owiane legendami ruiny zamku z końca XIV wieku, związane z barwną postacią Mikołaja Nałęcza, zwanego _ Diabłem Weneckim _.

3 / 5

Żnin

Obraz
© Iwona Kołczańska WP

Miasteczkiem, które jest warte polecenia jest także Żnin. Malowniczo położony nad Jeziorem Żnińskim Dużym i Jeziorem Żnińskim Małym, może pochwalić się kilkoma perełkami. W XV-wiecznej wieży ratuszowej na rynku oraz w dawnym magistracie z początku XX wieku znajduje się Muzeum Ziemi Pałuckiej, w którym zobaczymy m.in. skarbiec oraz salę narad rajców miejskich. Częścią ekspozycji są maszyny drukarskie. To właśnie w Żninie,w latach 30. XX wieku, narodziła się polska prasa kolorowa i kobieca. Zobaczymy tu okładki magazynu "Moja Przyjaciółka", który przed II wojną światową ukazywał się w całym kraju w kilkusettysięcznym nakładzie. Można też zobaczyć strony z żurnala mody, który swoją premierę miał mieć 1 września 1939 roku.

4 / 5

Żnińska Kolej Powiatowa i Muzeum Kolei Wąskotorowej

Obraz
© Doin Oakenhelm-Shutterstock/Albertus teolog

Prawdziwym hitem jest Muzeum Kolei Wąskotorowej, znajdujące się wspomnianej już Wenecji, gdzie każdego eksponatu można dotknąć. Warto wybrać się na nocne zwiedzanie (dostępne na życzenie dla grup), któremu towarzyszy spektakl światło i dźwięk. W połączeniu z parą buchającą z zabytkowych parowozów robi on niesamowite wrażenie. Co ciekawe, nie tylko mamy możliwość podziwiania zabytkowych parowozów i wagonów, ale możemy także wybrać się na wycieczkę jednym z nich. Wenecję łączy ze Żninem i Biskupinem Żnińska Kolej Powiatowa, linia wąskotorowa o rozstawie toru 600 mm. Na tej trasie jeździ m.in. parowóz LEON Px-38. Prędkość 20 km/h pozwala rozkoszować się pięknymi widokami za oknem.

5 / 5

Kujawskie uzdrowiska - Inowrocław i Ciechocinek

Obraz
© Iwona Kołczańska WP

Na Kujawach znajdziemy także uzdrowiska, w tym dwa najstarsze w Polsce - status miejscowości o walorach leczniczych uzyskały w 1922 roku. Jedno z nich to prawdopodobnie najsłynniejsze miasto kuracyjno-wypoczynkowe w Polsce - Ciechocinek. Tętni on życiem nie tylko w sezonie - przez cały rok szczelnie wypełniają go kuracjusze, którzy przyjeżdżają, żeby skorzystać z dobrodziejstw tutejszych źródeł solankowych. Pierwszą część dnia spędzają na zabiegach, masażach, spacerach wzdłuż tężni i po licznych parkach. O godz. 15 Ciechocinek przemienia się natomiast w jedną wielką imprezę. Zaczynają się wówczas słynne _ fajfy _, a latem nawet ogródki kawiarni wypełniają roztańczone pary. Między godz. 17:30 a 18:30 przerwa na kolację i od 18:30 zabawa dalej trwa w najlepsze - tym razem na dancingach. Patrząc na wirujących na parkiecie kuracjuszy, często łączących się w pary, nietrudno zrozumieć, jak ważną część kuracji stanowią te popołudniowe pląsy. Popularnym ośrodkiem jest także Inowrocław, którego tradycje
uzdrowiskowe sięgają końca XIX wieku. Znajdziemy tu tężnię, która stanowi niezwykłych kształtów i rozmiarów inhalatorium, pijalnie wód (koniecznie trzeba skosztować leczniczej "Jadwigi") oraz termę z wodą chlorkowo-sodową. Atrakcję stanowi także spacer po koronie tężni, która oferuje przepiękną panoramę miasta. Podobnie jak w Ciechocinku, także w Inowrocławiu kuracjusze mogą liczyć na fajfy i dancingi.

ciechocinekinowrocławgopło

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)