La Nina przybiera na sile. Zjawisko spowoduje mroźną zimę w Polsce?
Anomalia pogodowa La Nina wzmocniła się w ciągu ostatniego miesiąca. Według naukowców utrzyma się przez całą zimę 2021/22 i wpłynie na pogodę na półkuli północnej. Jest na to aż 90 proc. szans. Czy dzięki temu zima w Polsce będzie wyjątkowo mroźna?
La Nina polega na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie niskiej temperatury na powierzchni wody Oceanu Spokojnego w okolicach równika, głównie u wybrzeży Ameryki Południowej.
Jej wynikiem są bardziej intensywne opady w Indiach, Australii, Indonezji czy Afryce. Według naukowców z amerykańskiego Climate Prediction Center, istnieje 90 proc. szans, że zjawisko będzie miało wpływ na najbliższą zimę na półkuli północnej.
Jak podaje CPC, temperatura powierzchni morza w strefie równikowej Pacyfiku utrzymuje się poniżej średniej wieloletniej. Przewiduje się, że La Nina wpłynie na temperaturę i opady w Stanach Zjednoczonych w nadchodzących miesiącach.
Czytaj także: Atak zimy w Hiszpanii i Portugalii. Na drogach paraliż
Anomalia może mieć wpływ na pogodę w Europie, także w Polsce. Z racji dużo większej odległości te przewidywania są jednak mniej pewne.
Atak zimy w Europie - południe pod śniegiem
Przypomnijmy, że mieszkańców niektórych europejskich krajów ujemne temperatury oraz pierwszy śnieg zdążyły już zaskoczyć w połowie października. Biały puch przysypał wówczas nawet chorwackie miejscowości.
Z kolei na początku listopada intensywne opady śniegu i temperatury poniżej 5 st. Celsjusza przyczyniły się do paraliżu komunikacyjnego w wielu regionach Półwyspu Iberyjskiego.
Źródło: CPC