Trwa ładowanie...

Leopold Janikowski. Na Czarnym Lądzie chciał zbudować niepodległą Polskę

Gdy się urodził, w 1855 roku, Polska była od ponad 60 lat w niewoli. Marzył, by to zmienić. W planach pomagała mu podróżnicza pasja, która zawiodła go aż do Kamerunu. W tym zachodnioafrykańskim kraju chciał znaleźć miejsce dla niepodległej ojczyzny. 8 grudnia 1942 roku zmarł Leopold Janikowski, polski podróżnik, meteorolog i etnograf, badacz kultur ludów Afryki.

Leopold Janikowski. Na Czarnym Lądzie chciał zbudować niepodległą PolskęŹródło: Shutterstock.com
d2fgj1d
d2fgj1d

Ludzie czynu z Polski

Był człowiekiem czynu. W połowie kwietnia 1883 roku kupił, wraz z dwoma swoimi towarzyszami podróży – Stefanem Szolc-Rogozińskim i Klemensem Tomczekiem, leżącą u wybrzeży Kamerunu wyspę Mondoleh. Nie kosztowała ich dużo. Od miejscowego kacyka nabyli ją za, jak zapisali: ”10 sztuk materii, 6 fuzji (skałkówek), trzy skrzynki dżinu, 4 kuferki, czarny tużurek, cylinder, 3 kapelusze, tuzin czerwonych czapek, 4 tuziny pomady, tuzin bransoletek i 4 jedwabne chustki”.

Na nabytej za tak nieznaczne środki wyspie, Janikowski i jego koledzy założyli stację badawczą i trzydziestohektarową plantację. Wkrótce powstała także druga, znacznie większa – bo 500-hektarowa, plantacja – na terenie obecnej Gwinei Równikowej. Była ona wówczas trzecią pod względem wielkości plantacją na Czarnym Lądzie.

Wikimedia Commons CC0
Źródło: Wikimedia Commons CC0

Plany podróżników wykraczały jednak poza czysto merkantylne interesy. Chcieli zbudować w Kamerunie zaczątek wolnej Polski. Ostoję dla tych wszystkich, którym, jak wspominał po latach Janikowski: ”nie tylko materialnie, ale i duchowo było za ciasno pod rządami trzech naszych zaborców”.

d2fgj1d

Wzbudzili niepokój Brytyjczyków i Niemców

Poczynania naszych rodaków wzbudziły niepokój rywalizujących o tereny zachodniej Afryki mocarstw – szczególnie Brytyjczyków i Niemców. Ich obawy były tym większe, że polscy podróżnicy w stosunkowo krótkim czasie podpisali także 40 traktatów z wodzami lokalnych plemion, co mogło znacznie zwiększyć ich stan posiadania, a tym samym przyczynić się już na dobre do powstania ”polskiej Afryki”.

Przyparci do muru podróżnicy przekazali, trochę na zasadzie mniejszego zła, swoje posiadłości w Kamerunie Anglikom. Ci jednak zawiedli ich srodze, rezygnując z tego kraju na rzecz Niemców, którzy rządzili tym terytorium aż do wybuchu I wojny światowej.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Jego zbiory zniszczył nalot Luftwaffe

Pamięć o polskich pionierach w Kamerunie (przybyli do Afryki na żaglowcu ”Łucja Małgorzata” nad którym powiewała flaga armatora z herbem Warszawy Syrenką)
z biegiem lat przeminęła. O ich politycznych planach szybko zapomniano. Z historii Czarnego Lądu jednak nie zniknęli. Zapisali się jako badacze miejscowej kultury, a także flory i fauny. Odkryli m.in. rosnący w Kamerunie kauczuk i pokazali tubylcom możliwości jego wykorzystania. Po latach okazało się także, że na założonej przez nich plantacji znajdują się bogate złoża ropy naftowej.

d2fgj1d

Nasi bohaterowie nie doczekali tego odkrycia. Klemens Tomczek i Stefan Szolc-Rogoziński zmarli jeszcze w XIX wieku – pierwszy w 1884, a drugi w 1896 roku. Leopold Janikowski przeżył ich o wiele lat. Zmarł 8 grudnia 1942.

Jego ostatnie lata były pełne goryczy. Urodzony w niewoli dokonał żywota pod niemiecką okupacją. Wcześniej, w 1939 roku, nalot Luftwaffe zniszczył Muzeum Przemysłu i Rolnictwa w Warszawie, w którym zgromadzone były bogate zbiory przywiezione przez niego z Kamerunu.

Leopold Janikowski spoczywa na warszawskich Powązkach.

Najlepsze kierunki na zimę. Zobacz wideo!

d2fgj1d
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2fgj1d