Limity w restauracjach w europejskim mieście. Turyści się zdziwią

Wybierasz się do Austrii i marzy ci się kolacja w jednej z urokliwych restauracji Salzburga? Zanim zarezerwujesz stolik, warto wiedzieć, że w tym sezonie w lokalach pojawiła się nowa zasada, która może zaskoczyć niejednego turystę.

Coraz więcej restauracji w Salzburgu wprowadza limitySalzburskie restauracje wprowadziły nowe zasady
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Angelika Grabowska

W Salzburgu rośnie liczba lokali gastronomicznych, które wprowadzają limity czasu pobytu dla swoich gości. Standardowy limit wynosi dwie godziny i ma zapewnić płynność obsługi oraz dostępność stolików w okresach największego ruchu, szczególnie podczas trwającego sezonu festiwalowego.

Salzburg, znany z bogatej oferty kulturalnej, w sezonie letnich festiwali przyciąga rzesze turystów. W poprzednich latach zdarzało się, że goście przesiadywali w lokalach przez wiele godzin, blokując miejsca dla kolejnych klientów. W efekcie osoby z rezerwacją musiały czekać nawet kilkadziesiąt minut, zanim mogły usiąść przy zamówionym stoliku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Robert Makłowicz tłumaczy ceny w polskich restauracjach!

Aby zapobiec takim sytuacjom, restauratorzy wprowadzili domyślny limit czasu – dwie godziny – który obowiązuje przy rezerwacjach online. Klienci mogą poprosić o jego przedłużenie, ale muszą zaznaczyć to już w formularzu rezerwacyjnym.

Zrozumienie ze strony gości

Elisabeth Gruber, właścicielka jednej z popularnych restauracji, podkreśla, że goście podchodzą do nowego rozwiązania ze zrozumieniem. – Zasadniczo, właściciel musi po prostu zarabiać. Są okresy, kiedy jest tłoczno, a są okresy, kiedy ruch jest mniejszy – tłumaczyła w rozmowie z telewizją ORF.

Jak dodaje, najważniejszy jest komfort klientów. Dzięki limitowi czasowemu osoby dokonujące rezerwacji mają pewność, że stolik będzie na nich czekał o umówionej godzinie, a obsługa lokalu będzie mogła sprawnie przyjąć kolejne grupy gości.

Źródło: PAP

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
Kusili tanimi biletami. "Miała być konkurencja dla PKP Intercity - jest wtopa"
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯