Linia lotnicza ma sposób na "antymaseczkowców". Będą dla nich specjalne miejsca
Linia lotnicza Aeroflot znalazła rozwiązanie, które ułatwi postępowanie z pasażerami, którzy po wejściu na pokład odmawiają noszenia maseczki. Będą dla nich za karę wydzielone specjalne miejsca na tyłach samolotu. Ma to pomóc zaoszczędzić czas, który załoga traci na rozprawianie się z nimi.
Choć pomysł wydaje się niedorzeczny, to może się okazać rozwiązaniem, które ułatwi pracownikom linii lotniczej postępowanie z  niesfornymi pasażerami. Ostatnie miesiące obfitują w przypadki, w których podróżni po wejściu na pokład zdejmują maseczki i odmawiają ich ponownego nałożenia.
Aeroflot wprowadza strefę dla osób bez maseczek
W takich sytuacjach personel traci czas na dyskusje z pasażerami, a w skrajnych przypadkach także na wyprowadzenie ich z samolotu, czy powrót maszyny do gate'u na lotnisku. Od teraz będą kierowani do specjalnej strefy.
- Wprowadzimy dedykowane miejsca dla pasażerów, którzy po zamknięciu drzwi samolotu poinformują nas, że nie chcą nosić masek – mówi w rozmowie z agencją Reuters Julia Spiwakowa, rzeczniczka rosyjskiego przewoźnika.
Aeroflot wzmocni kontrole
Na niesfornych pasażerów czekać będą dwa ostatnie rzędy klasy ekonomicznej, znajdujące się po prawej stronie samolotu. Decyzja może zachęcić do nieprzestrzegania zasad bezpieczeństwa, jednak karne miejsca najprawdopodobniej nie będą jedyną represją wobec nieposłusznych podróżnych.
Aeroflot informuje jednocześnie o tym, że zamierza wzmocnić kontrole przed wejściem na pokład. Do samolotu mają być wpuszczane jedynie osoby, których nos i usta będą zakryte maseczką ochronną. Agresywni pasażerowie będą niezmiennie usuwani z pokładu maszyny.
Źródło: Fly4free