Mają wpływ na branżę turystyczną. Mogą dotrzeć do 800 mln odbiorców
Turcja to od lat turystyczny hit Polaków. Pokochali ją nie tylko nasi rodacy, ale także turyści z innych krajów Europy i Azji. Urlopowicze doceniają przede wszystkim szeroką paletę różnorodnych hoteli z ofertą all inclusive, stosunkowo niskie ceny, klimat, wysokie temperatury niemalże przez cały rok i masę atrakcji na miejscu. Jak się okazuje, jest jeszcze jeden ciekawy i zaskakujący powód.
Według Stowarzyszenia Eksporterów Usług (HIB) z siedzibą w Stambule tureckie serialne przyczyniają się m.in. do wzrostu znaczenia branży turystycznej kraju. Co ciekawe, tureckie seriale oglądane są w ok. 170 państwach świata.
Wpływ tureckich seriali na turystykę
Zdaniem Anatolia Fatih Aksoy z HIB do wzrostu branży turystycznej w kraju przyczyniają się m.in. tureckie seriale, które znane są niemalże na całym świecie. Największą popularnością cieszą się w Ameryce Łacińskiej, na Bliskim Wschodzie, w Europie Wschodniej, Azji Środkowej oraz w Afryce. Widzowie chętnie oglądają je też w takich krajach jak Rosja, Portugalia czy Hiszpania.
Według stowarzyszenia ogromne znaczenie mają emocje, które przedstawiane są w produkcjach. Seriale w większości przeznaczone dla całych rodzin zachęcają do odwiedzania tego turystycznego kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
„Halo Polacy”. Turyści w Emiratach często się zapominają. „Nigdy nie wiadomo, co się może stać”
Tureckie seriale
Jak poinformował Aksoy, rocznie w Turcji produkowanych jest 60-70 seriali. Co roku sprzedawanych do ok. 170 krajów jest ok. 8-10 seriali. Ponadto zaznaczono, że produkcje z mężczyzną w roli głównej sprzedają się gorzej niż te z kobietą jako główną bohaterką.
Według danych serial ma ogromny potencjał. Analitycy zakładają, że może go obejrzeć nawet 800 mln widzów na świecie. Anatolia Fatih Aksoy zaznaczył, że najwięcej przychodów dają takie produkcje jak "Wspaniałe stulecie" czy "Zakazany owoc" ze względu na dużą liczbę odcinków i krajów, które je kupiły.