Trwa ładowanie...

Musieli nocować na lotnisku. Absurdalne, jak zachowała się linia lotnicza

Pasażerowie, którzy mieli lecieć z Krakowa do Edynburga, nie będą miło wspominać tego dnia. Wskutek opadów śniegu odwołano ich lot, a dodatkowo nie zorganizowano zastępczego. "Już nigdy z nimi nie polecę" - żaliła się jedna z turystek.

Zakończenie urlopu okazało się prawdziwym koszmaremZakończenie urlopu okazało się prawdziwym koszmaremŹródło: Adobe Stock, fot: Jordi Clave Garsot
deg08du
deg08du

Pasażerowie mieli lecieć 1 grudnia br. z lotniska w Krakowie do Edynburga rejsem zorganizowanym przez Ryanair. Niestety ten dzień przyniósł wiele niemiłych niespodzianek.

Odwołany lot

"Mieliśmy lecieć o 22:15. Około 1:30 pracownik Ryanaira dał jednemu z pasażerów kartkę, z której wyczytał, że lot został odwołany. Personel nic innego nam nie powiedział. Nie dostaliśmy też żadnych kuponów na jedzenie ani miejsca w hotelu. Ten obok lotniska był w pełni zarezerwowany. Z powodu dużych opadów śniegu, wiele osób nie chciało opuszczać portu, bo mogliby już na nie nie wrócić" - relacjonowała 62-letnia turystka June, cytowana przez "Edinburgh Live".

Niestety następnego dnia problemy pasażerów nie zniknęły. Ich lot do Szkocji po raz kolejny nie odbył się. Ponownie odpowiedzialna była za to zła pogoda i duże opady śniegu. Wtedy każdy z turystów dostał od linii lotniczej kupon. Jego wartość była szokująca. Chodziło o... 6 funtów (ok. 30 zł). "Co nam to da?" - dopytywali wyraźnie zirytowani turyści.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny na jarmarku w europejskiej stolicy. Tanio czy drogo?

Traumatyczne doświadczenie

"Cała ta sprawa była po prostu przerażająca. Świetnie się bawiliśmy na wyjeździe w Krakowie, ale to wszystko przyćmiło" - przyznała turystka. "Wszyscy się denerwowali, nie było gdzie się umyć, niektórzy nie mieli dostępu do leków, młode dziewczyny, które były na swoich pierwszych wakacjach zaczynały się bać i nie wiedziały, co robić" - dodała inna. "Przeganiali nas jak bydło po lotnisku" - powiedział kolejny pasażer.

deg08du

Ostatecznie grupa kilku osób, która nie mogła już czekać, postanowiła na własną rękę kupić bilety na niedzielne połączenie na lotnisko East Midlands. Dodatkowo wykupili miejsca w hotelu na noc i wynajęli samochód, aby wrócić do Edynburga. Łącznie wydali na to po 750 funtów (ponad 3,7 tys. zł) na osobę. Nie wszyscy mogli pozwolić sobie na taki wydatek, szczególnie w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia.

Dziennik "Edinburgh Live" opublikował odpowiedź rzecznika irlandzkiej linii lotniczej. Przyznał on, że lot z Krakowa faktycznie został odwołany z powodu obfitych opadów śniegu, podobnie jak połączenie zaplanowane na kolejny dzień. Wytłumaczył też, że linia nie zaoferowała podróżnym noclegów, ponieważ dostępność miejsc w Krakowie była ograniczona. "Pasażerowie zostali powiadomieni o możliwościach bezpłatnej zmiany lotu lub otrzymania pełnego zwrotu pieniędzy za odwołany lot" - czytamy w oświadczeniu rzecznika Ryanair.

deg08du

Źrółdło: "Edinburgh Live"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
deg08du
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
deg08du

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj