Pogoda pokrzyżowała narciarzom plany. Stoki zamykają się jeden po drugim

Mamy niemal środek zimy, jednak w ostatnich dniach pogoda jest iście wiosenna. Temperatura w woj. lubelskim wynosi w dzień nawet po kilkanaście st. C. Nic więc dziwnego, że w takich warunkach nie ma szans na zimowe aktywności. Szczególnie mowa tu o szusowaniu na nartach czy też desce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Turysta przesadził. Z samolotu trafił prosto na izbę wytrzeźwień

Właściciele stoków podjęli decyzję o zamknięciu swoich obiektów. Jak wyjaśnia zarządca obiektu w Chrzanowie, śniegu jest dużo, jednak ratrakowanie powodowałoby nadmierne jego wytapianie. Plany są takie, aby w weekend narciarze znów mogli korzystać ze stoku. Ośrodki w Jacni i Rąblowie nieczynne będą do odwołania.

Czytaj także: Wychodzą na akcję i nie wiedzą, co ich czeka. Chętnych i tak nie brakuje

Obecnie w województwie lubelskim funkcjonuje jedynie Stacja Narciarska Kazimierz. Tu zarządca zapewnia, iż bez względu na pogodę stok ma być otwarty do połowy lutego. Pomaga w tym ciągłe naśnieżanie.