Muztagh-Ata - najłatwiejszy siedmiotysięcznik świata?
Są góry, które podobnie jak ludzie mają przypięte "łatki". Bywają więc góry fatalne (Nanga Parbat), okrutne (K-2), magiczne, święte, legendarne. Bywa, że takie przydomki są uzasadnione, czasem częściowo ocierają się o prawdę, a bywa i tak, że są wręcz niesprawiedliwe. Tak pewno jest z Muztagh-Ata (7546 m n.p.m) we wschodnim Pamirze, który bywa nazywany, chyba trochę niesłusznie i jednak zbyt pochopnie, "najłatwiejszym siedmiotysięcznikiem świata".
Muztagh-Ata, Pamir
Tak pewno jest z Muztagh-Ata (7546 m n.p.m) we wschodnim Pamirze, który bywa nazywany, chyba trochę niesłusznie i jednak zbyt pochopnie, „najłatwiejszym siedmiotysięcznikiem świata”.
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata
Muztagh-Ata, Pamir
Fakt faktem, wspinaczka na "Ojcica Gór Ubranych w Lód", bo tak jest z tureckiego tłumaczona nazwa Muztagh-Ata, nie jest trudna technicznie, ale nie znaczy, że jest łatwa. Góra jest naprawdę wielka, wysoka i uczy pokory. Jej zaletami, dzięki którym staje się w ostatnich latach coraz bardziej popularna, są: stosunkowo łatwy dostęp, niewielkie trudności techniczne i relatywnie niskie koszty organizacji wyprawy. Dla wielu kusząca jest możliwość zjazdu na nartach z wierzchołka.
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata
Muztagh-Ata, Pamir
W idealnych warunkach podczas wspinaczki jest niepokojąco wręcz cicho i pusto, a po chłodzie i wietrze nie ma śladu. Pozostają zatem tylko znój, krótki oddech i mozolne przesuwanie rakiet śnieżnych do góry. Wokół roztacza się jaskrawa, świdrująca mózg i kłująca w oczy biel. Niebo jest pogodne i przyjazne, za to podniżej kłębi się gęste morze chmur, co jeszcze bardziej potęguje poczucie oderwania od świata. Gdzieniegdzie spośród gęstej powłoki chmur strzelają pojedyncze, rosnące i niknące w oczach cumulusy. Słońce pieści twarze i wysusza wargi, które bez przerwy trzeba smarować kremem.
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata
Muztagh-Ata, Pamir
Tak naprawdę zdobywanie każdej wielkiej góry może wydawać się działaniem dosyć nudnym - pisząc nieco przewrotnie! Na pewno zaś można określić takie zadanie jako mozolne. W sumie sprowadza się do ciągłego chodzenia w górę i w dół z ciężkim plecakiem, w celu uzyskiwania aklimatyzacji oraz zakładania i zaopatrywania kolejnych obozów. Do tego jeszcze dochodzi stały niepokój o stan ciała i ducha oraz permanentne obawy o pogodę. Życie sprowadza się niby do prostych pragnień i czynności: dojść do celu, zabezpieczyć nocleg, coś ugotować, zjeść i napić się do woli, może jeszcze poczytać lub pogadać i - spać. Podobnie jest ze zdobywaniem Muztagh-Ata.
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata
Muztagh-Ata, Pamir
Muztagh-Ata wznosi się w północno-zachodnich Chinach w autonomicznym regionie Sinciang- Ujgur (Xinjiang), we wschodniej części Pamiru, zwanego Pamirem Chińskim. Ta część nazywana jest górami Kashgaru, zwanymi również od ich najwyższego ich szczytu Kongur Muztagh (7719 m n.p.m.). Według innych podziałów fizyczno-geograficznych góry te zaliczane są do pasma Kunlun, tworząc wielką lodową barierę oddzielającą Pamir od największej pustyni Azji Centralnej - tajemniczej pustyni Taklamakan. To najbardziej wysunięta na wschód część Pamiru.
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata
Trekking wokół Muztagh-Ata, Pamir
Alternatywą dla wspinaczki na szczyt może być trekking wokół Muztagh-Ata. Z pomocą lokalnego przewodnika oraz wielbłąda, który niesie bagaż wyprawy, wędruje się 11 dni przez dzikie i rzadko odwiedzane tereny, przekraczając trzy niemal pięciotysięczne przełęcze, rwące potoki i podziwiając z coraz to innej perspektywy Musagh-Ata, Kongur i inne szczyty, spotykając nielicznych Kirgizów i wiele stad jaków, kóz i owiec. Trekking jest średnio trudny, widoki wspaniale, bardzo gościnni tubylcy, brak turystów. Warto!
Tekst: Wojciech Lewandowski
Przeczytaj więcej o wyprawie na Muztagh-Ata