Na plażę z laptopem, czyli polski turysta jedzie na wakacje
Aparat cyfrowy, niewielki laptop, nawigacja GPS oraz czytnik e-booków – to sprzęty, które zabiera ze sobą statystyczny Polak na urlop. Czy topowe gadżety, które coraz częściej otaczają nas w domu i pracy warto zabierać również na wakacje? A może nowoczesne urządzenia to jedynie fanaberia, bez której coraz trudniej obyć się, nawet podczas urlopu.
11.06.2012 | aktual.: 11.06.2012 14:48
Aparat cyfrowy, niewielki laptop, nawigacja GPS oraz czytnik e-booków – to sprzęty, które zabiera ze sobą statystyczny Polak na urlop. Czy topowe gadżety, które coraz częściej otaczają nas w domu i pracy warto zabierać również na wakacje? A może nowoczesne urządzenia to jedynie fanaberia, bez której coraz trudniej obyć się, nawet podczas urlopu.
Jeszcze kilka lat temu w walizce statystycznego Polaka można było znaleźć co najwyżej grzałkę elektryczną, słynne klapki Kubota oraz drukowaną mapę, ewentualnie książkę. Dziś o grzałce nikt już nie pamięta, a w bagażu polskiego urlopowicza znajdziemy m.in. lekki laptop, wielofunkcyjny telefon, cyfrowy aparat fotograficzny, lub kamerę. Standardem jest iPod, czy mp3, które mogą przydać się podczas wypoczynku na plaży. Polacy do walizek pakują coraz więcej technologicznych ciekawostek, które towarzyszą im podczas wakacyjnych wojaży. – Na początku wakacji odnotowujemy wzrost zainteresowania urządzeniami do których należą m.in. aparaty fotograficzne, kamery video, urządzenia do nawigacji GPS. Coraz więcej osób, kupuje również stosunkowo niedrogie czytniki e-booków, mające szansę zastąpić ciężką książkę w wakacyjnym bagażu – komentuje Tomasz Żelazny ze sklepu internetowego OleOle.pl z RTV/AGD i elektroniką użytkową. Popularne są również coraz mniejsze, mobilne laptopy z dużą żywotnością baterii i
tablety, które często zabierane są w podróż.
Przede wszystkim aparat
Podczas wakacji prym wiodą lekkie i poręczne kompakty, ale urlopowicz może również wyposażyć się w aparat cyfrowy z wymienną optyką lub profesjonalną lustrzankę. Kowalski przy zakupie aparatu fotograficznego powinien obiektywnie ocenić swoje umiejętności i praktykę jaką posiada w robieniu zdjęć. Osobie początkującej nie jest potrzebny sprzęt o zaawansowanej konstrukcji i z wieloma funkcjami. Także torba z ciężkim, specjalistycznym sprzętem, nie powinna przysparzać niepotrzebnych frustracji.
Kiedy urlopowicz, chce zrobić dobre zdjęcie w nie zawsze sprzyjających warunkach, najlepiej sprawdzi się aparat kompaktowy. – Ceny urządzeń rozpoczynają się już od 200 złotych, ale mogą osiągnąć wartość nawet 5500 złotych – przy droższych modelach jakość zdjęć jest zachwycająca, przy czym rozmiar i waga urządzenia nadal pozostają niewielkie – komentuje Żelazny. – Koszt dobrego aparatu kompaktowego o dużych możliwościach technicznych wynosi tyle, co lustrzanki cyfrowej ze średniego przedziału cenowego – dodaje. Jednak w przypadku zakupu lustrzanki na użytkowników czeka dodatkowy wydatek – zakup obiektywów i lamp. Ten natomiast może kilkakrotnie przekroczyć wartość aparatu kompaktowego.
Dla bardziej wymagających odbiorców, ale jednocześnie ceniących sobie poręczność sprzętu, producenci stworzyli grupę kompaktów z wymienną optyką. Modele cieszą się dużą popularnością zwłaszcza pośród płci pięknej. – Nie lubię zbyt majstrować przy zdjęciu, chyba ze droga do wybranej opcji nie jest drogą przez mękę – w tym aparacie mimo całego skomplikowania terminologii sprawnie dobieram potrzebne mi funkcje. Ustawienia na razie wybieram instynktownie, w sytuacji kiedy bardzo zależy mi na zrobieniu dobrych zdjęć przełączam na pełen automat – komentuje Paula, autorka komentarza na temat aparatu Panasonic Lumix, najpopularniejszego modelu aparatu cyfrowego z wymienną optyką.
*Gdy najważniejszy jest kontakt ze światem *
Wielu nie wyobraża sobie wakacji bez komputera. Tym razem wykorzystywanego nie do pracy, lecz dla przyjemności. Mały netbook, mobilny notebook, lub jeszcze lżejszy ultrabook, głównie z powodów niewielkich gabarytów sprawdzi się podczas wyjazdu. Dzięki urządzeniu można posłuchać muzyki, obejrzeć film, czy zrobione przed chwilą zdjęcia lub materiał wideo. Za jego pomocą zaplanujemy trasę wycieczki. Sprawdzimy, gdzie znajduje się restauracja, w której zjeść można obiad z kuchni regionalnej lub obejrzeć wieczorem film. Poręczny komputer okaże się również niezastąpiony w momencie, kiedy urlopowicz zechce podzielić się obserwacjami, czy zdjęciami ze znajomymi w serwisach społecznościowych.
Podróżnik, dla którego lekka torba to absolutny priorytet może wyposażyć się w tablet. – Urządzenie jest odporne na wstrząsy, jego bateria wytrzymuje wiele godzin, waży niewiele. Ceny multimedialnych tabliczek rozpoczynają się już od 199 złotych, ale mogą osiągnąć wartość powyżej 3 000 złotych - wszystko zależy od producenta, funkcji i zastosowania sprzętu. Najpopularniejsze pośród konsumentów są iPady oferowane przez firmę Apple – komentuje Żelazny. Sterowane za pomocą dotyku urządzenie, w podróży urozmaici czas nie tylko dorosłym, ale również dzieciom. Prosty w obsłudze interface pozwali maluchom uczyć się, ale także i bawić.
Jeżeli urlopowicz stwierdzi, że torba podróżna jest nadal za ciężka, a wakacje są po to, aby od komputera odpocząć – w podróż może zabrać smatfron, czyli telefon z systemem operacyjnym i rozbudowanymi funkcjami. Wyjątkowo lekki sprzęt z pewnością nie będzie stanowił dodatkowego obciążenia. Uzależniony od technologii urlopowicz, mając stały dostęp do sieci będzie jednak spał spokojnie.
O tym czy nowoczesne technologie na wakacjach bardziej nam szkodzą niż przeszkadzają, każdy zadecyduje samodzielnie. Ważne jest jednak, aby zachować umiar i pamiętać o zabraniu ze sobą przede wszystkim dobrego towarzystwa i pozytywnego nastawienia.