Nadleśnictwo Gdańsk. "Choinkobrania" w tym roku nie będzie
Świąteczny jarmark odwołany, ferie odwołane, a teraz jeszcze brak "Choinkobrania". Nadleśnictwo Gdańsk opublikowało na Facebooku informację o tym, że coroczna tradycja w tym roku się nie ziści. "Trudno nam wyobrazić sobie zimę bez 'Choinkobrania'" - czytamy w poście.
Grinchowi ze słynnego filmu nie udało się zrujnować Świąt Bożego Narodzenia. Za to pandemia koronawirusa jest na dobrej drodze, by to uczynić. Polacy z trudem przełknęli informację o przeniesieniu tegorocznej edycji Jarmarku Bożonarodzeniowego do internetu. Teraz kolejny pstryczek w nos.
Co roku Nadleśnictwo Gdańsk organizowało akcję o nazwie "Choinkobranie - wytnij swoją choinkę". Chętni mogli przyjść i w wyznaczonym miejscu wyciąć swoje wymarzone drzewko, by zabrać je do domu i przystroić na święta. Jak poinformowało Nadleśnictwo Gdańsk, w tym sezonie "Choinkobrania" nie będzie.
"Z wielką przykrością i smutkiem informujemy, że ze względu na trwający kryzys epidemiczny, w trosce o bezpieczeństwo uczestników i osób pracujących przy organizacji wydarzenia, a także w obliczu istniejących obostrzeń, tegoroczna edycja 'Choinkobrania – wytnij swoją choinkę!' się nie odbędzie" - czytamy w poście udostępnionym na profilu Nadleśnictwo Gdańsk na Facebooku.
"Choinkobranie" - zdania internautów są podzielone
Pod postem z informacją o zawieszeniu popularnej akcji rozgorzała dyskusja. Internautów podzieliły opinie na temat zasadności wycinania drzewek. Jedni rozpaczają, utrzymując, że "Choinkobranie" to rodzinna tradycja i ważne świąteczne wydarzenie. Inni natomiast uważają, że wycinanie choinek po to, by za kilka tygodni je wyrzucić, jest bezsensowne i szkodliwe dla przyrody.
"Bez 'Choinkobrania" świąt nie będzie' - czytamy w komentarzach pod postem. "Wielka szkoda", "A taka radość była co roku dla dzieci" - piszą fani wydarzenia. Inni z kolei mają odmienne zdanie w tej kwestii. "I dobrze. Ile to się potem na śmietnik wyrzuci i zmarnuje" - piszą przeciwnicy.
Będzie tradycyjna sprzedaż choinek
Twórcy posta informują, że zmianom ulegnie także tradycyjna sprzedaż ciętych choinek pod leśniczówkami. Więcej informacji o nowej formule, dostosowanej do obowiązujących obostrzeń dowiemy się w połowie grudnia.
"Trudno nam wyobrazić sobie zimę bez 'Choinkobrania', ale będziemy dbali o nasze choinki, żebyście mogli za rok przyjść i wyciąć swoje wymarzone świąteczne drzewko" - pocieszają przedstawiciele Nadleśnictwa Gdańsk.