Najbardziej zatłoczona wyspa świata. Na skrawku lądu żyje ponad 800 osób
Choć otacza ją rafa koralowa i turkusowa woda Morza Karaibskiego, nie znajdziesz tam złocistych plaż, zamiast rajskiego klimatu panuje tu zgiełk, a na szczelnie zabudowanych ulicach każdy się zna. Oto Santa Cruz del Islote, uznawana za najgęściej zaludnioną wyspę na świecie.
Santa Cruz del Islote znajduje się na Morzu Karaibskim, ok. 20 km od wybrzeża Kolumbii i jest szczelnie zabudowana. Jej powierzchnia wynosi jedynie 0,012 km kw., czyli jest niewiele większa od standardowego boiska do piłki nożnej.
Santa Cruz del Islote - niezwykła wyspa na Karaibach
Na wysepce jest ok. 100 budynków, w których w pewnym momencie mieszkało aż 1200 osób. Ten spektakularny wynik rozsławił ją jako najgęściej zaludnioną wyspę świata. Gęstość zaludnienia wynosiła wówczas ok. 103 tys. osób na km kw.
Obecnie na Santa Cruz del Islote mieszka ok. 800 osób, a gęstość zaludnienia wynosi 68 tys. osób na km kw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". W Tajlandii żyje jak król. W Polsce o takich luksusach mógłby tylko pomarzyć
Wyspa była niezamieszkana do lat 60. XIX w. Wówczas zaczęli z niej korzystać rybacy - odpoczywali na niej podczas połowów czy chronili się przed burzą. Zaczęli rozbudowywać niewielki skrawek lądu, korzystając z darów natury - muszli, łupin orzechów kokosowych, pni drzew, piasku i śmieci.
Do osiedlenia się na dzisiejszej Santa Cruz del Islote zachęcał także brak komarów. Nazwa wyspy pochodzi od krzyża, który miał na brzeg wyrzucić przypływ.
Codzienność na Santa Cruz del Islote
Ostatnio Santa Cruz del Islote odwiedził Ruhi Çenet, turecki youtuber, którego obserwuje ponad 8,5 mln osób.
W swoim wideo, które ma aż 18 mln wyświetleń, pokazał jak wygląda życie na niewielkiej wyspie.
- Nieważne, gdzie skręcimy, ludzie wychodzą z każdego zakątka. Nie da się być samemu na tych zatłoczonych ulicach. Zewsząd dochodzą odgłosy ludzi, kogutów, fal i muzyki - opisuje Ruhi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Visiting the Most Crowded Island on Earth (I can’t forget what I saw)
Dodaje, że na wyspie są tylko cztery ulice, nikt nie korzysta z samochodów czy motocykli. Domy buduje się gdzie popadnie - często na innych budynkach. - Trzeba przejść przez czyjś dom, żeby dostać się do swojego - wyjaśnia youtuber. W jednym pomieszczeniu mieszka nawet do 10 osób.
Przejście z jednego krańca na drugi zajmuje mu dwie minuty. Na Santa Cruz del Islote funkcjonuje szkoła, kościół, przychodnia, hotel, restauracja, pub i trzy targi. Nie ma cmentarza - zmarłych przewozi się na ląd.
Co ciekawe, średnia długość życia na wyspie wynosi 85-90 lat.