Najtańsze all inclusive na grudzień. Tydzień za 830 zł, a pogoda pewna
W całej Polsce od kilku dni panuje prawdziwa zima. Ujemne temperatury i sporo śniegu sprawiają, że niektórzy wyciągają narty, ale są i tacy, którzy marzą o wyjeździe pod palmy. Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie w grudniu wygrzejemy się najtaniej.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
W tym sezonie nie ma najmniejszych wątpliwości, jaki kierunek jest królem zimy. W poprzednich latach najtaniej wypadała Turcja albo Malta, które zimą charakteryzują się raczej wiosennymi temperaturami. Na zwiedzanie są to idealne warunki, ale dla osób, które chcą się wygrzać pod palmą, jest jednak za zimno.
Egipt - najtańszy kierunek na zimę
W tym roku bezapelacyjnym numerem jeden, jeśli chodzi o najtańsze wyjazdy w grudniu, jest Egipt, który kusi także wysokimi temperaturami i świetnymi plażami. W tym tygodniu w Hurghadzie temperatura ma wynosić w ciągu dnia średnio 29-30 st. C, a w nocy nie spadać poniżej 16 st. C.
Gdy spojrzymy na oferty wyjazdów, ceny z pewnością nas zaskoczą. Najtańsze wycieczki all inclusive znajdziemy już od 830 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Uciekli z Warszawy do Hiszpanii. Żyją tam za polską wypłatę
- Polacy pokochali Egipt już dawno, a w tej miłości są stali, na co wskazują statystyki sprzedażowe - mówi Marzena German z Wakacje.pl. - Kraj faraonów cenimy z kilku powodów. Po pierwsze to najbliżej Polski położony kierunek turystyczny, w którym w okresie zimowym możemy liczyć na słońce i przyjemne temperatury. Lot trwa około 4,5 godziny.
Jak wskazuje ekspertka, oferta pobytowa jest tam bardzo zróżnicowana – Polacy zazwyczaj wybierają hotele cztero- i pięciogwiazdkowe z all inclusive. To najbardziej rozpowszechniona forma wyżywienia, która pozwala z góry określić wakacyjny budżet.
- Warto jednak pamiętać, że nie każde "all inclusive" oznacza to samo, dlatego zawsze należy wczytać się dokładnie w opis danej oferty. Rodzajów formy "wszystko w cenie" jest kilka – od opcji "soft", która obejmuje zazwyczaj trzy posiłki dziennie i napoje, przez standardową wersję, w którą włączone są także przekąski, aż po bardzo bogatą z trunkami na bazie alkoholi premium - zaznacza Marzena German.
Dodatkowo goście mają dostęp do atrakcji takich jak zajęcia sportowe, animacyjne, a w zależności od oferty w cenę wliczone mogą być posiłki w restauracjach a la carte – choć czasem liczba wizyt może być ograniczona do jednej na pobyt.
- Egipskie hotele kuszą wielkością, ofertą dodatkową, ale turyści cenią sobie również Morze Czerwone, które poza tym, że jest piękne, kryje w sobie niezwykłe skarby – piękną rafę koralową, dzikie zwierzęta, które najlepiej obserwuje się w czasie porannych i nocnych sesji nurkowych i wraki - wylicza Marzena German. - Jeśli ktoś nie czuje się na siłach, by schodzić pod wodę na duże głębokości, może wybrać się na wyprawę łodzią, w czasie której będzie okazja, by popływać z maską i również zobaczyć barwną rafę koralową.
Egipt- sytuacja
Pisząc o tym kierunku nie sposób nie wspomnieć o rakiecie, która spadła na egipski kurort niewiele ponad miesiąc temu. W piątek 27 października nad ranem w Tabie nad Morzem Czerwonym rakieta uderzyła w budynek miejscowej placówki medycznej. Czy sytuacja w Egipcie jest więc bezpieczna?
- Większość naszych klientów podróżuje do kurortów położonych kilkaset kilometrów od granicy z Izraelem, głównie do Hurghady i Marsa Alam, gdzie mogą bezpiecznie wypoczywać i korzystać ze wszystkich atrakcji. Na ten moment wyjazdy są realizowane zgodnie z planem. Na bieżąco śledzimy rozwój wydarzeń i oficjalne komunikaty rządowe, jesteśmy też w stałym kontakcie z naszymi partnerami, by przekazywać klientom rzetelne, sprawdzone i aktualne informacje dotyczące ich wyjazdów - mówi Agata Chmiel z Wakacje.pl
Czytaj także: Rakieta spadła na kurort w Egipcie. Co z wyjazdami?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.