Nie tylko Costa Brava. Najciekawsze atrakcje Katalonii

Górzysta kraina graniczy od południa i zachodu z Walencją i Aragonią, a od północy i wschodu z Pirenejami i Morzem Środziemnym. Krajobraz tego regionu jest niezwykły – dzikie, piaszczyste plaże przeplatają się z klifami i skalistym wybrzeżem, a wysokie góry kontrastują z zacisznymi dolinami.

Turystycznym i kulturowym sercem Katalonii jest Barcelona. Miasto robi niesamowite wrażenie na każdym, kto poświęci choć chwilę na to, by je zwiedzić. Uwagę zwraca już sama koncepcja urbanistyczna centrum miasta, wprowadzona przez Ildefonsa Cerdę. Zaprojektował on siatkę ulic tak, by przestrzenie między nimi miały kształt kwadratów o bokach długości około 130 m oraz ściętych wierzchołkach. Miało to zapobiec problemom związanym z rozwojem przemysłowym i demograficznym miasta. Zabudowania tworzące kwadratowe kompleksy z zamkniętymi podwórzami wyglądają niezwykle interesująco z lotu ptaka.

Na szczególną uwagę zasługują natomiast dzieła architektoniczne Gaudiego. Inspirowane neogotykiem budowle rokrocznie przyciągają prawdziwe rzesze turystów. Zbudowany z wielkim rozmachem kościół Sagrada Familia uznawany jest za dzieło życia architekta i wciąż nie został ukończony, jednak monumentalna budowla od dziesiątek lat zachwyca rzesze turystów. Prace postępują niezwykle powoli, gdyż w zamierzeniu Gaudiego każdy detal fasady miał być niepowtarzalny i dlatego wymaga osobnego rzeźbienia. Architekt zaprojektował również apartamentowce Casa Mila i Casa Batllo, łącznie z wyposażeniem wnętrz i osobiście nadzorował prace. Budowle z fasadą z różnobarwnych kawałków ceramiki są jedyne w swoim rodzaju.

Myśląc o Katalonii nie sposób nie wspomnieć o Salvadorze Dalim. W miejscowości Figueres znajdziemy budynek starego teatru, który Dali przeprojektował na muzeum. Mieści się w nim około jedna trzecia całego dorobku artysty i jest najczęściej odwiedzanym w Hiszpanii muzeum sztuki. Oko przyciąga szczególnie nietypowa fasada, która zwieńczona została olbrzymią attyką w kształcie jaj.

Poza Figueres do Trójkąta należy również Castillo de Púbol, średniowieczny zamek, w którym można podziwiać większość obrazów artysty, które namalował dla swojej żony. Uwagę przyciąga szczególnie ogród wypełniony rzeźbami słoni z karykaturalnie długimi nogami oraz innych nietypowych stworów. Trójkąt Dalego zamyka Porte Lligat, w którym artysta spędzał wakacje już od czasów dzieciństwa. Motywem przewodnim domków rybackich wykupionych i przeprojektowanych przez artystę są – podobnie jak w Figueres – ogromne jajka, które wieńczą fasady i wieżyczki.

Kolejnym miastem, które warto zobaczyć podczas wakacji jest Girona. Miejscowość położona około 30 km od morza słynie przede wszystkim z doskonale zachowanych fortyfikacji, których początki pamiętają jeszcze czasy starożytnego Rzymu. Mury zostały udostępnione dla zwiedzających, dlatego warto przespacerować się po umocnieniach chociażby po to, by zobaczyć panoramę miasta. Warto również przespacerować się najsłynniejszym deptakiem miasta Rambla de la Libertat biegnącym wzdłuż rzeki Onyar i zaznać tamtejszego ulicznego życia. Urokliwe place i deptaki, niewielkie kawiarnie oraz sklepiki – to wszystko dodaje miejscu niezapomnianego charakteru.

Oddalony o 40 kilometrów opactwo Matki Bożej w Montserrat to jedno z najsłynniejszych miejsc pielgrzymek w całej Hiszpanii. Z klasztoru rozpościera się widok na całą Katalonię, a samo opactwo skrywa mnóstwo tajemnic.

Klasztor jest bowiem rzekomo miejscem, w którym Parsifal odnalazł świętego Graala czyli kielich, z którego Jezus Chrystus pił podczas Ostatniej Wieczerzy. Najważniejszą relikwią klasztoru jest jednak Madonna z Montserrat czyli drewniana figura, która według legendy została wyrzeźbiona przez świętego Łukasza i umieszczona w klasztorze przez świętego Piotra. Zaginiona w VIII wieku podczas ataku Maurów została cudownie odnaleziona w IX wieku. W miejscu jego odnalezienia powstała kaplica.