Niemcy. Pasażer zostawił na lotnisku karton. Był wart setki tysięcy euro
Pasażer lecący z Düsseldorfu do Tel Awiwu miał zarazem wielkie szczęście i niesamowitego pecha. Zostawił na niemieckim lotnisku obraz wart 280 tys. euro. Zguba znalazła się w kontenerze na papier. "Jeśli to nie jest świąteczny cud..." - czytamy w poście udostępnionym na Facebooku przez policję w Düsseldorfie.
Podróżni zostawiają na lotnisku przeróżne rzeczy. Od drobnych przedmiotów po naprawdę wartościowe zguby. Ten pasażer przeszedł jednak nasze najśmielsze wyobrażenia i zgubił obraz wart 280 tys. euro, czyli ok. 1,2 mln zł. Co ciekawe, zorientował się o tym dopiero, gdy wylądował na lotnisku w Tel Awiwie.
Obraz wart 1,2 mln wylądował w śmietniku
Przy pomocy mieszkającego w Belgii kuzyna pasażer zgłosił zawiadomienie do niemieckiej policji, której udało się dotrzeć do firmy sprzątającej lotnisko. Zgubiony przez niego obraz odnalazł się na dnie kontenera na papier. Dlaczego nie w biurze rzeczy znalezionych? Pewnie dlatego, że był zapakowany w karton....
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Po obraz autorstwa surrealisty Yvesa Tanguya przyjechał do Düsseldorfu kuzyn roztrzepanego podróżnego. "Jeśli to nie jest świąteczny cud..." - czytamy w poście udostępnionym na Facebooku przez policję w Düsseldorfie. "Gdybym zgubił na lotnisku 280 tys. euro, zastanowiłbym się, czy nie mam demencji. W najlepszym wypadku pomógłby neurolog" - piszą internauci w komentarzach.
Zdarzyło się wam zgubić podczas podróży coś cennego?