Niesamowite odkrycie pod Krosnem. Kopał dół, a znalazł wrak samolotu

Wrak messerschmitta leżał na głębokości 90 cm. Pan Piotr, kopiąc dół pod fundamenty domu, znalazł część śmigła, skrzynię i pozostałości blach. O swoim znalezisku zawiadomił Gorącą Linię RMF FM. Z obawy, że pod ziemią mogą znajdować się ludzkie szczątki albo elementu uzbrojenia samolotu, wstrzymał prace.

Funkcjonariusze policji w Krośnie potwierdzili, że odkopane elementy mogą pochodzić z niemieckiego samolotu wojskowego z czasów II wojny światowej. Zabezpieczyli teren, który szczegółowo zbadają teraz służby konserwacji zabytków oraz historycy.

Co ciekawe, to już kolejne w ostatnich latach odkrycie samolotu z czasów II wojny światowej w okolicach lotniska w Krośnie.

Istniejący od lat 30. XX w. port lotniczy w czasie okupacji niemieckiej był wykorzystywany przez Niemców. Luftwaffe używało także dwóch, okolicznych lotnisk - w Moderówce i Łężanach. Wykorzystywali je jako strategiczne lotniska w wojnie z ZSRR.