Nietypowy pobyt w stolicy Hiszpanii? Takie rzeczy tylko z marką CUPRA
Przyznaję – w Madrycie byłem po raz pierwszy, chociaż w podróżowaniu do Hiszpanii mam pewne doświadczenie. Jednak tym razem moja wizyta była motywowana jedną z najważniejszych premier rynku motoryzacyjnego w tym roku, a już na pewno kluczową dla marki CUPRA. Nowe Leon i Formentor zadebiutowały w spektakularnych okolicznościach – pod ogromnym szklanym sklepieniem Galerii Kryształowej pałacu Cibeles.
Lot z Warszawy do hiszpańskiej stolicy trwał nieco ponad trzy godziny. Na miejscu pogoda jak na zamówienie, chociaż w przypadku tej premiery, odbywającej się wewnątrz gmachu ratusza, warunki atmosferyczne nie grały żadnej roli. Pobyt rozpoczęliśmy od zameldowania w hotelu i szybkiego lunchu w restauracji. Następnie pospiesznie chwyciłem za aparat i ruszyłem na krótki spacer po okolicy – w końcu moim zadaniem podczas tego wyjazdu, poza oczywistym kolekcjonowaniem nowych wrażeń, było również nagranie dla Was materiału wideo i zrobienie zdjęć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Światowa premiera modeli CUPRA: Leon i Formentor
Madryt tętniący życiem
Kilka godzin później docieramy na Plaza de Cibeles, jeden z najbardziej znanych i najpiękniejszych placów Madrytu, na którym znajduje się kilka charakterystycznych zabytków. Na środku neoklasycznego placu zlokalizowana jest Fuente de Cibeles, fontanna będąca niekwestionowanym symbolem miasta, z posągiem frygijskiej bogini Kybele. Rzeźba przedstawiająca boginię przyrody i obrończynię ludu została zaprojektowana przez Venturę Rodrígueza w 1782 roku.
Źródła: materiały partnera
Marka CUPRA zaprosiła nas do pałacu Cibeles, obecnego gmachu ratusza, w którym mieści się przestrzeń kulturalna CentroCentro i wspomniana już galeria Cristal – ogólnodostępna przestrzeń z imponującym szklanym sklepieniem. To właśnie tutaj zebrali się dziennikarze, influencerzy i przedstawiciele marki z całej Europy, by doświadczyć, jak się miało za chwilę okazać, naprawdę imponującego widowiska.
Samą prezentację nowych odsłon Leona i Formentora poprzedził czas na dobre jedzenie, wywiady dla mediów, networking i nawiązywanie nowych znajomości. Liczba gości była pokaźna, podobnie jak rozmach całego przedsięwzięcia. W końcu przyszedł kulminacyjny moment…
Nowe CUPRA Leon i Formentor
Znakomicie zaprojektowane gra świateł i oprawa audiowizualna zasługują na specjalne wyróżnienie. Dawno nie widziałem tak kreatywnych i niezwykłych animacji. Zewsząd dało się odczuć, że ta premiera została przygotowana z ogromnym pietyzmem. Wreszcie na scenę wjechali dwaj bohaterowie, czyli zaprojektowany na nowo, zgodnie z językiem stylistycznym marki CUPRA Leon, a także ikoniczny nowy CUPRA Formentor. Po wystąpieniach osób zaangażowanych w proces projektowania, mieliśmy okazję przyjrzeć się obu modelom z bliska.
Nowego Formentora marka CUPRA określa jako "reprezentację swojej pasji". To prawdziwa ikona tej marki i jednocześnie jej bestseller na rynku europejskim i w Polsce. Samochód ma teraz jeszcze bardziej drapieżny, atletyczny i tym samym efektowy wygląd. To, co zapewniło poprzednikowi sukces, teraz wybrzmiewa jeszcze bardziej.
Mam też dobrą wiadomość dla tych, którzy pragną większej dawki emocji za kierownicą. Nowa CUPRA Formentor będzie dostępna z nowym silnikiem benzynowym (TSI) o mocy aż 333 KM! Będzie wykorzystywał przy tym system aktywnego rozdzielania momentu obrotowego i opcjonalne hamulce Akebono. Poza tym pojawi się także nowa generacja silników hybrydowych typu plug-in (e-Hybrid), z zasięgiem w trybie elektrycznym przekraczającym 100 km!
Jeśli chodzi o nowego Leona, hot hatch marki CUPRA, to jego przyszli nabywcy nadal mogą liczyć na obecność wersji kombi, czyli Sportstourer. Ta, podobnie jak nowy Formentor, będzie dostępna m.in. ze wspomnianym silnikiem TSI o mocy 333 KM. Jednak swój egzemplarz Leona również będziemy mogli wyposażyć w jeden z nowych silników hybrydowych.
Design w mieście sztuki i kultury
To, co łączy oba debiutujące modele pod względem designu, to przede wszystkim przód w kształcie nosa rekina, zintegrowane logo CUPRA na masce (już nie na atrapie chłodnicy), trójkątne reflektory matrycowe LED i bardziej zrównoważone podejście do wykończenia wnętrza – dzięki wprowadzeniu materiałów wegańskich i pochodzących z recyklingu.
Madryt jest zdecydowanie jednym z tych miejsc, które chętnie odwiedzę po raz kolejny. Przy tym wydaje mi się zupełnie nieprzypadkowym środowiskiem dla debiutu tak progresywnych pod względem wzornictwa samochodów, jak Leon i Formentor. W końcu stolica Hiszpanii to główny ośrodek kulturalny i naukowy, a do tego najważniejszy ośrodek przemysłowy kraju. Wrócę na pewno – zostało jeszcze zbyt wiele do zobaczenia, żebym na tej wizycie poprzestał…