Trwa ładowanie...

Noc w Wielkim Murze Chińskim. Niezapomniane wspomnienia, wyjątkowe doznania

Liczy najprawdopodobniej 21196 km. Ten kamienny smok stał się symbolem Chin, niemal godłem. Ciągnie się od zatoki Liaodong aż po góry Nan Shan. Wielki Mur Chiński to największa atrakcja turystyczna tego kraju. A teraz można będzie spędzić w nim noc.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Noc w Wielkim Murze Chińskim. Niezapomniane wspomnienia, wyjątkowe doznaniaŹródło: Youtube.com
d3k5llp
d3k5llp

Nic dziwnego, że dla wielu podróżników jest obowiązkową pozycją do odwiedzin. A koronowane głowy koniecznie muszą odbyć spacer po odrestaurowanym fragmencie Wielkiego Muru w Badalingu, niedaleko Pekinu.

Ale od niedawna pojawiła się wyjątkowa okazja spędzenia nocy w Wielkim Murze. Skojarzenia z „Grą o tron” i strażnikami z Nocnej Straży może sięgają zbyt daleko, bo to przecież iluzja i efekty specjalne. Teraz można będzie swoje nietypowe pragnienia spełniać na jawie. Wewnątrz fortyfikacji wygospodarowano niewielkie apartamenty, w których można spędzić noc i przeżyć niezapomniane chwile. Można nawet skorzystać z prywatnego lokaja i delektować się kilkudaniową kolacją z tradycyjnymi chińskimi posiłkami.

Trzeba korzystać z okazji, ponieważ Wielki Mur z czasów cesarzy Ming rozpada się. Raporty są alarmujące, że nie ma już około połowy budowli w porównaniu z latami jego świetności. Na niektórych odcinkach, mimo prawnej ochrony państwa, jest on rozbierany przez mieszkańców cegła po cegle, a następnie z pozyskanego materiału powstają domy i budynki gospodarcze.

Youtube.com
Źródło: Youtube.com

Wokół Wielkiego Muru Chińskiego narosło bardzo wiele mitów. Mówiło się, m.in. że w ścianach zamurowano kości zmarłych robotników. Do dziś żywa jest legenda z czasów cesarza Qin Shi Huangdi o niejakiej Meng Jiang, której mąż został wezwany przez okrutnego cesarza do pracy, po czym zmarł z wycieńczenia. Wersji tej legendy jest kilka, najpopularniejsza jest taka, że żona roniła łzy przez 10 dni, aż fragment muru runął i odsłonił kości nieboszczyka. Na pewno jednak w murze nie byli chowani robotnicy, ponieważ ówcześni inżynierowie wiedzieli, że rozkładające się ciała mogłyby osłabić strukturę budowli.

Youtube.com
Źródło: Youtube.com

Według niektórych źródeł przy budowie najdłuższego muru na świecie życie straciło nawet milion osób. Zaangażowanych w jego powstawanie było nawet 3,5 mln ludzi. Ludzie byli tak niezadowoleni z niewolniczej pracy, że gdy cesarz Qin umarł, jego dynastia skończyła się wraz z nim.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Mówi się także o nietypowym składniku zaprawy murarskiej, czyli mączce ryżowej. I to jest prawda, rzeczywiście dodawano jej do zaprawy.

d3k5llp

Czy jednak Wielki Mur Chiński widać z księżyca? I choć naprawdę chcielibyśmy, żeby można było na to pytanie odpowiedzieć twierdząco, kosmonauci są innego zdania. Ten mit narodził się jeszcze XVIII w., zanim Armstrong postawił nogę na księżycu. W 1932 r. podróżnik Richard Halliburton w drugiej "Księdze cudów" zapewniał, że jest to możliwe. Sprawą zajęli się nawet naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk, którzy ustalili, że jeśli obiekt jest większy niż 10 m to ludzkie oko jest w stanie go dojrzeć z odległości 36 km, co jeszcze nie jest kosmosem, ale stratosferą. Inną kwestią jest fakt, że Wielki Mur nie jest w żadnym miejscu szeroki na 10 m, a ponadto umowna granica, w której "zaczyna się" kosmos to wysokość 100 km ponad powierzchnią ziemi – i tak jak znikną autostrady, stadiony, tak zniknie "chińska ściana", bo z takiej perspektywy można podziwiać jedynie urodę niebieskiego globu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Polowanie w kosmosie. Chińczycy mają zaskakujący plan

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d3k5llp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3k5llp

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj