Norwegia. Oslo wprowadza największe restrykcje od początku pandemii
W poniedziałek, 15 marca burmistrz Oslo Raymond Johansen ogłosił wprowadzenie nowych restrykcji. Mają być one w stolicy Norwegii najostrzejsze od początku pandemii.
Robert Steen, nadzorujący służbę zdrowia w Oslo, poinformował, że miasto znajduje się obecnie w najpoważniejszej sytuacji pandemicznej od roku. Powodem tego stanu ma być rozprzestrzenienie się brytyjskiej wersji koronawirusa. Do szpitali z powodu COVID-19 trafia coraz więcej młodych pacjentów.
- Wiem, że to bardzo restrykcyjny środek, ale wielu ludzi spotykało się na prywatnych imprezach w domu i nawiązywało zbyt dużo nowych kontaktów - mówił burmistrz Oslo Raymond Johansen podczas konferencji prasowej. Dlatego w domach będzie można teraz przyjmować jedynie dwóch gości.
Oslo - od środy zamknięte szkoły średnie
Jak podaje agencja PAP, zgodnie ze statystykami, za 30-40 proc. nowych zakażeń w Oslo odpowiadają dzieci w wieku 6-12 lat. Od środy w szkołach średnich oraz starszych klasach szkół podstawowych wprowadzone ma zostać nauczanie zdalne. W tygodniu wielkanocnym przedszkola i świetlice pozostaną zamknięte.
Zdecydowano także, że wszelkie obowiązujące dotychczas restrykcje zostaną przedłużone do 7 kwietnia. Zamknięte zostają restauracje, placówki kulturalne, siłownie oraz sklepy (oprócz tych spożywczych). Surowe obostrzenia mają być też wprowadzone w 51 gminach w okalającym Oslo regionie Viken.