Obowiązkowe testy po powrocie spoza Schengen. Wiceminister rozwiewa wątpliwości
Od 15 grudnia osoby wracające spoza strefy Schengen do Polski będą musiały okazać negatywny wynik testu na koronawirusa także wtedy, gdy są zaszczepione. Jeśli tego nie zrobią, to czeka je kwarantanna.
Na 5 dni przed wejściem w życie nowych obostrzeń wiceminister zdrowia Waldemar Kraska był obecny w programie Radia Plus "Sedno sprawy". Tam został przepytany z wszystkich nowych zasad, które będą obowiązywały od 15 grudnia.
Co z testami po przylocie spoza Schengen?
Nas szczególnie zainteresowała kwestia testów po powrocie spoza strefy Schengen. Od połowy grudnia wracający spoza strefy Schengen będą musieli przebadać się na obecność koronawirusa także wtedy, gdy są zaszczepieni. Inaczej czeka ich kwarantanna. "Test trzeba zrobić w kraju, w którym się będzie na wakacjach czy na wyjeździe służbowym, czy już w Polsce na lotnisku?" - padło pytanie w kierunku wiceministra.
"Można go zrobić albo przed przylotem - w kraju, z którego wracamy, albo na lotnisku w Polsce. Test będzie płatny. Jeżeli rodzice są osobami zaszczepionymi, dzieci takiemu testowi nie będą podlegać" - odpowiedział Kraska.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jaki test po przylocie spoza Schengen?
Przypominamy, że podczas konferencji, która miała miejsce 7 grudnia Kraska wyjaśnił, że testy należy wykonać nie wcześniej niż 24 godziny przed przekroczeniem granicy. Może to być test PCR lub antygentowy.
Osoby niezaszczepione, które muszą udać się na kwarantannę, będą mogły zostać z niej zwolnione po wykonaniu drugiego testu ósmego dnia po powrocie.
Niejasne zasady
Wszystko wydaje się jasne, ale wcale takie nie jest. Okazuje się bowiem, że zasady te dotyczą tylko podróży lotniczych. Dlatego osoby, które np. zdecydują się na podróż samochodem z Lwowa do Warszawy już testować się nie muszą. Z podobnej opcji może skorzystać mnóstwo Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Gdyby chcieli do kraju wrócić samolotem, to od 15 grudnia musieliby się testować. W przypadku podróży samochodem czy autokarem, nie muszą się o to martwić.
Warto dodać, że osoby zaszczepione, które podróżować będą z dalszych części świata, np. Azji czy Australii, także mogą uniknąć testu. Ministerstwo nie mówi bowiem nic o przesiadkach. Wystarczy więc zabukować podróż z międzylądowaniem, np. w Niemczech i do kraju wrócić bez testu.
Warto dodać, że rozporządzenie w tej sprawie wciąż nie zostało opublikowane, a to zasady w nim zawarte będą wiążące.
Źródło: Radio Plus