Obudził się europejski wulkan. Jest alert

Coraz więcej zdjęć i nagrań z Sycylii pojawia się w sieci. Wszystko dlatego, że Etna dała o sobie znać i zaprezentowała spektakularny wyrzut lawy i popiołu. -Jak to zobaczyliśmy, to aż wzdychaliśmy z wrażenia. Nigdy czegoś takiego nie widziałam - opowiada dziennikarka WP Turystyka Monika Sikorska.

CATANIA, ITALY - APRIL 06: A steam ring called volcanic vortex rings are generated by the south-east crater of the volcano Etna on April 06, 2024 in Catania, Italy. The formation of steam rings is a very rare phenomenon that only occurs under special conditions, when there is a constant venting of vapour and gas from Etna's volcano. The gaseous mass rises with speed in the central part of the conduit, favouring the formation of the rings by the winding of the gas around itself in a vortex motion. (Photo by Fabrizio Villa/Getty Images)Niebo nad Sycylią po aktywności Etny zawsze wygląda niesamowicie
Źródło zdjęć: © GETTY | Fabrizio Villa
Ilona Raczyńska

Z powodu wyrzutów lawy ​​Departament Ochrony Ludności Sycylii podniósł poziom alarmowy na tym obszarze z zielonego na żółty. Zdecydowano się na to nie tylko ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców, ale też turystów, których na Sycylii jest obecnie dużo.

Selfie z wulkanem w tle

Lokalne władze zaleciły wszystkim unikanie dotkniętych obszarów. Turyści przebywający w regionie powinni zachować szczególną ostrożność i stosować się do wydawanych zaleceń.

- Wczoraj wieczorem widok był nieziemski - mówi dziennikarka WP Turystyka, Monika Sikorska, która jest na Sycylii. - Poszliśmy na spacer naokoło Taorminy i przypadkiem natknęliśmy się na super punkt widokowy, z którego z jednej strony widać plażę i wyspę Isola Bella, a z drugiej Etnę. Jak zobaczyliśmy te wyrzuty lawy, to aż wzdychaliśmy z wrażenia. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. Patrzyliśmy na to widowisko przez lunetę na tarasie widokowym i było niesamowicie. Później czerwone jęzory lawy widzieliśmy też z samego centrum Taorminy. Jest taka modna restauracja, z której widać Etnę i mega zazdrościłam tym, którzy tam wtedy jedli kolację - opowiada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sensacja na wakacyjnej wyspie. "Widzieliśmy czerwone jęzory lawy"

Jak przyznaje, nie miała pojęcia, że aktywność wulkanu jest sensacją aż na taką skalę. - Poleciałam od razu powiedzieć o tym kuzynce, która mieszka na wyspie i stwierdziła, że mamy szczęście coś takiego zobaczyć - opowiada Monika. - Dopiero rano zobaczyłam, że władze wydały alerty dla turystów i ograniczyły pracę lotniska.

Eksperci zauważają, że wulkan utrzymuje sytuację zwiększonej nierównowagi. Dlatego też ludność przebywająca na wyspie proszona jest o zapoznawanie się z informacjami dotyczącymi bezpieczeństwa i skrupulatne przestrzeganie instrukcji wydawanych przez lokalne władze zajmujące się ochroną ludności.

Na nagraniu opublikowanym przez BBC widać i słychać, jak najwyższy aktywny wulkan w Europie wypluwa lawę z jednego ze swoich największych kraterów. "Ryczy i pluje" - czytamy pod nagraniem.

  • Etna 4 lipca 2024 r.
  • Etna plująca popiołem to także spektakularny widok
  • Erupcja Etny w lipcu 2024 r.
[1/3] Etna 4 lipca 2024 r. Źródło zdjęć: Monika Sikorska | 2024 Fabrizio Villa

Turystów na miejscu faktycznie nie brakuje - wielu z nich wybiera się na zorganizowane wycieczki w pobliże wulkanu. Teraz, gdy Etna pluje lawą, szczególnie chętnie robią sobie selfie na tym tle.

- Akurat dzisiaj miałam w planie wejście na Etnę, ale teraz nie wiem, czy te plany się ziszczą. Czekam na więcej informacji. Wiem, że ludzie panikują, ale ja się jaram jak ta Etna. Marzę, żeby zobaczyć to z bliska - dodaje Monika Sikorska.

Monika była zachwycona widokiem plującej lawą Etny
Monika była zachwycona widokiem plującej lawą Etny © WP

Nie tylko Etna

Etna nie jest jedynym wulkanem, który ostatnio się uaktywnił we Włoszech. 3 lipca wulkan Stromboli wyrzucił w powietrze fontannę lawy. W wyniku zdarzenia część krateru się zawaliła i wpadła do morza.

  • Po erupcji na Stromboli były chmury dymu
  • Wyspa Stromboli po erupcji wulkanu
[1/2] Po erupcji na Stromboli były chmury dymu Źródło zdjęć: EPA, PAP | Gianluca Giuffre

Według Global Volcanism Program, prowadzonego przez Smithsonian Institution, we Włoszech jest 14 wulkanów. Stromboli to jeden z najbardziej aktywnych na świecie. Leży na wyspie o tej samej nazwie.

Źródło: BBC/Euronews/WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru