Oceanarium, baseny, hotel i restauracje. Nowy kompleks w Gdańsku ma zmienić oblicze miasta
Gigantyczne oceanarium ma być jednym z głównych elementów kompleksu rekreacyjno-rozrywkowego, który stanie w okolicy stadionu Energa Gdańsk. Najnowsze wizualizacje robią wrażenie. Efekt końcowy będzie można podziwiać w 2022 r.
Za inwestycję odpowiada konsorcjum, którego liderem jest Premiowy Fundusz Inwestycyjny Future z Wrocławia - ta sama firma, która budowała słynne już na cały świat Afrykarium we Wrocławiu. Już dziś zapewniają, że obiekt będzie ikoną miasta, powodem do dumy mieszkańców i zadziała jak "prawdziwy silnik napędzający ruch turystyczny na poziomie 2-3 mln zwiedzających rocznie".
Na terenie o powierzchni 46,6 tys. m kw. znajdą się: oceanarium z jaskiniami 5D+ (ok. 30 tys. m kw.), kompleks basenów i saun (ok. 6 tys. m kw.), pasaż handlowy, restauracje, hotel, centrum medyczne i centrum nauki (w stylu gdyńskiego Centrum Nauki Experyment czy warszawskiego Centrum Nauki Kopernik).
- Nautilus – Gdańsk, jako wielofunkcyjny obiekt spędzania czasu wolnego, stanowi doskonałą odpowiedź na bieżące potrzeby edukacyjne, ekologiczne, rozrywkowe i turystyczne Gdańska. Obiekt będzie funkcjonował przez cały rok, niezależnie od zewnętrznych warunków atmosferycznych, a strefy, które się w nim znajdą pozwolą doskonale zaspokoić te potrzeby zarówno mieszkańców Gdańska, jak i licznie przyjeżdżających z różnych regionów turystów – zachęca Daniel Zieliński, dyrektor ds. PR PFI Future.
Inwestycja warta 0,5 mld zł ma być realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. A podpisanie umowy planowane jest na koniec 2017 r. i od tego momentu obiekt ma być gotowy w ciągu pięciu lat.
Zajmie tereny w pobliżu stadionu Energa Gdańsk oraz obiektu wystawienniczego Amber Expo i z pewnością zmieni oblicze miasta.
