Odwiedził wszystkie kraje świata. Polskie miasto dało mu popalić
Amerykanin Michael Zervos z dumą poinformował w mediach społecznościowych, że odwiedził wszystkie 195 kraje świata. Co ważne, zrobił to w rekordowym czasie 499 dni. Jak przyznał w wideo z Polski, Warszawa dała mu popalić.
Amerykański podróżnik Michael Zervos ustanowił nowy rekord świata, odwiedzając wszystkie 195 krajów uznawanych przez ONZ w zaledwie 499 dni. Jego wyczyn, nazwany Projekt Kosmos, polegał na podróżowaniu do każdego zakątka globu i przeprowadzaniu wywiadów z mieszkańcami, pytając ich o najszczęśliwsze chwile w życiu.
Logistyczne wyzwania podróży
Zervos podzielił się swoimi wrażeniami po zakończeniu podróży. – To było długie, trudne i frustrujące, ale jednocześnie piękne i fascynujące. Spotkanie ludzi z różnych kultur było niezwykłym doświadczeniem – powiedział.
Poprzedni rekord wynosił 554 dni, co czyni osiągnięcie Zervosa jeszcze bardziej imponującym. Zervos zakończył swoją podróż w Detroit 30 maja, bijąc poprzedni rekord o prawie dwa miesiące. Co ciekawe, tylko 600 osób w historii odwiedziło wszystkie kraje świata.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oberwanie chmury. Drogi były nieprzejezdne, a ludzie uciekali do sklepów
Z każdego odwiedzonego miejsca, Zervos publikował podsumowanie na Instagramie. Co nagrał w Polsce? "Warszawa to pierwsze miejsce od czasu powrotu do Europy, które przypomina duże miasto. Dało mi też popalić. Choć jest tu wiele do zrobienia, to nie jest to miejsce, w którym można poznawać ludzi. Sami mieszkańcy przyznają, że obracają się w kręgu kilku znajomych. Ja, na przykład, postanowiłem poszaleć w popularnym barze i pograć w gry" - czytamy w poście podróżnika o Polsce.
Uznał, że galeria handlowa na Pradze, to najbardziej nieprzyjazne tego typu miejsce, w jakim był. "Chociaż w końcu udało mi się porozmawiać z ludźmi o szczęściu, uważam Warszawę za jeden z najtrudniejszych orzechów do zgryzienia" - podsumował.
Planowanie i bezpieczeństwo
Podczas swojej podróży Zervos korzystał z pomocy firmy Untamed Borders, która specjalizuje się w organizacji wypraw do trudnych miejsc. Firma ta pomogła mu w 13 najtrudniejszych destynacjach, takich jak Afganistan, Iran, Sudan Południowy, Syria i Jemen.
James Willcox, założyciel Untamed Borders, wyjaśnił, że planowanie podróży rozpoczęło się ponad sześć miesięcy przed jej startem na początku 2024 r. – Zaleciliśmy Michaelowi, aby odwiedził najtrudniejsze kraje na początku, aby uniknąć niespodziewanych problemów pod koniec projektu – powiedział Willcox.
Firma zapewniła Zervosowi przewodników mówiących lokalnymi językami, co pomogło w pokonywaniu trudności związanych z kontrolami granicznymi, dokumentacją i bezpieczeństwem. Dzięki temu Zervos mógł skupić się na maksymalnym wykorzystaniu czasu w każdym kraju, odwiedzając m.in. meczet Umajjadów w Damaszku i Shibam w Jemenie.
Źródło: Express/Instagram.com/theprojectkosmos