Olbrzymi bursztyn z Gdańska. Czy trafi do Księgi Rekordów Guinnessa?
05.10.2021 09:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Odwiedzający Muzeum Bursztynu już od 3 lat mogą podziwiać 68 kilogramowy bursztyn, który trafił tu ze Stanów Zjednoczonych. Wkrótce jednak stanie się własnością Muzeum Bursztynu w Wielkim Młynie. Jego zakupu dokona Muzeum Gdańska z dotacji otrzymanej przez Narodowy Instytut Muzelnictwa i Ochrony Zbiorów.
Bryła pochodzi z Sumatry - jest to wyspa w Azji Południowo-Wschodniej, w Archipelagu Malajskim należącym do Indonezji. Bursztyn trafił tymczasowo do zbiorów polskiego muzeum ze Stanów Zjednoczonych już 3 lata temu. Jego rozmiar i waga sięgająca 68 kg robi olbrzymie wrażenie na zwiedzających.
Skąd się wziął bursztyn sumatrzański?
"Bursztyn sumatrzański jest niezwykle ciekawy. Wygląda jak skała, albo meteoryt i z jakiegoś względu, najpewniej ówczesnych warunków środowiska, zawiera śladowe ilości inkluzji. Występuje w pokładach węgla brunatnego, skąd jest wydobywany jako surowiec dodatkowy. Powstał z żywic wytwarzanych przez kwiatowe rośliny okrytonasienne, które do dziś rosną w lasach równikowych Azji południowo-wschodniej. Gdy na bursztyn sumatrzański pada światło UV, opalizuje na niebiesko" – wyjaśnia kierownik Muzeum Bursztynu Renata Adamowicz.
Zachwyt od pierwszego wejrzenia
Dyrektor Muzeum Gdańska Waldemar Ossowski wspomina, że pierwszy raz zauważyli bryłę na Targach Amberif - międzynarodowe targi bursztynu, biżuterii i kamieni jubilerskich, które odbywają się co roku w Gdańsku i uważane są za największe targi bursztynu na świecie.
"Prezentowaliśmy ją nawet na jednej z naszych wystaw czasowych w poprzedniej lokalizacji Muzeum Bursztynu w Zespole Przedbramia, ale celowo nie nadawaliśmy sprawie większego rozgłosu. Od początku chodziło nam o jej kupno, a właściciele bryły: Janusz Fudala i Dough Lundberg okazali nam niezwykłą życzliwość" – mówi Waldemar Ossowski.
Bursztyn na miarę Księgi Rekordów Guinnessa
Do Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów złożono 16 wniosków. Gdańsk otrzymał najwięcej punktów, a zakup bryły zostanie dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu własnego Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów. Kwota dofinansowania wynosi ok. 112 tys. zł, natomiast cała transakcja zamknie się w ok. 114 tys. zł.
Dyrektor Muzeum Gdańska jest bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy i zapowiedział, że wystąpią o wpis do Księgi Rekordów Guinnessa. Póki co miano największego bursztynu posiada inna sumaryjska bryła, licząca 50 kg i należąca do przedsiębiorcy Josepha Fama z Singapuru.
Źródło: Muzeum Bursztynu / Urząd Miasta Gdańsk