Pałac ociekający złotem. Wyjątkowa willa zachwyca na każdym kroku

Nicolae Ceausescu rządził Rumunią prawie ćwierć wieku, przez ten czas mieszkał z małżonką w ociekającej luksusem willi. Ten wyjątkowy obiekt z przestronnym ogrodem mogą zwiedzić turyści.

Luksus widać na każdym kroku Luksus widać na każdym kroku
Źródło zdjęć: © GettyImages | Laszlo Szirtesi
oprac.  NGU

W rezydencji Ceausescu, która w 2016 r. została przekształcona z willi protokolarnej w muzeum otwarte do zwiedzania dla wszystkich chętnych, można zobaczyć wiele interesujących eksponatów. Większość z nich to luksusowe przedmioty kontrastujące zarówno z ówczesną epoką, jak i skromnym wizerunkiem rumuńskiego dyktatora. Są tu boazerie z drzewa orzechowego i ręcznie rzeźbione meble z lokalnych i egzotycznych gatunków drewna, wyściełane pluszem fotele, kryształy i lustra, czy stolik kawowy w stylu Ludwika XVI.

Złoto, przepych i luksus

W "złotym pałacu" przy bulwarze Wiosny (Primaverii) pracownicy dbają o to, by wszystko wyglądało jak najbardziej autentycznie. Przykładowo na łóżku w sypialni wciąż leżą złożone w kostkę piżamy: z lewej strony - Nicolae, a z prawej - jego żony Eleny.

Na wszystkich duże wrażenie zrobi z pewnością łazienka, zwana złotą. Marmurowe kolumny w stylu greckim, oszałamiająca mozaika z miliona elementów na ścianach pomieszczenia, basen, a także ogród zimowy zachwycają. Z kolei w ogromnej garderobie do dzisiaj wiszą nieprzebrane garsonki Eleny Ceausescu, a na półkach i stolikach stoją eleganckie pudełka z jej butami i torebkami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bilety lotnicze kosztują krocie. Na miejscu jak w raju

Wielkie nazwiska w rumuńskiej rezydencji

W czasie swoich długoletnich rządów, od 1965 do 1989 r., Ceausescu odbył niezliczoną ilość spotkań z przywódcami z niemalże całego świata. Historycy szacują, że w czasie sprawowania władzy miał zgromadzić ponad 11 tys. różnego rodzaju prezentów i podarków. Tylko część z nich znajduje się w jego dawnej prywatnej rezydencji. Od dywanu od szacha Mohhamada Rezy Pahlawiego, przez chińskie wazy od Mao Zedonga po szachy elektroniczne podarowane przez Michaiła Gorbaczowa.

Rumuński lider w 1968 r. przyjął w Bukareszcie gen. Charlesa de Gaulle’a. Kilkukrotnie spotykał się z prezydentem USA Richardem Nixonem, a w złotej willi można odwiedzić gabinet, w którym rozmawiali dwaj politycy. Na fotelach nie wolno oczywiście siadać, a rumuńscy przewodnicy przezornie uprzedzają, by nawet nie dotykać ścian.

Ten budynek w Rumunii warto zobaczyć
Ten budynek w Rumunii warto zobaczyć © casaceausescu.ro

Wycieczka po muzeum

Rumuńska rezydencja otwarta jest dla zwiedzających od wtorku do niedzieli od godziny 10 do 17. Turyści nie odwiedzą muzeum w poniedziałki oraz dni ustawowo wolne. Kupując bilety, można zdecydować się na przewodnika audio lub osobę, która oprowadzi nas po pałacu. Wycieczka z przewodnikiem kosztuje 65 lei rumuńskich (ok. 56 zł) od osoby. Wybierając audioprzewodnik, zapłacimy zaledwie 20 lei (ok. 18 zł). Dzieci do lat 7 za wstęp nie płacą, a studentom, emerytom i rencistom przysługują zniżki. Willę zwiedza się w grupkach liczących minimum 5, a maksimum 15 osób.

Co ciekawe, w pałacu wciąż mieszka 18 pawi, a są to potomkowie ptaków przywiezionych przez rumuńską parę prezydencką z podróży do Japonii. Zwierzęta bardzo spodobały się małżonkom Ceasescu. Śladów fascynacji z zagranicznych podróży jest w willi znacznie więcej. Np. po powrocie z Paryża jedno z pomieszczeń urządzono tak, by jak najbardziej przypominało Wersal.

Wybrane dla Ciebie

Polacy rzucili się na bony turystyczne. "Pół godziny odświeżałam"
Polacy rzucili się na bony turystyczne. "Pół godziny odświeżałam"
Nowa wieża widokowa. Panoramiczne widoki na pograniczu
Nowa wieża widokowa. Panoramiczne widoki na pograniczu
Dramat w Tajlandii. Setki tysięcy poszkodowanych i ofiary śmiertelne
Dramat w Tajlandii. Setki tysięcy poszkodowanych i ofiary śmiertelne
Przez osiem godzin blokował fotele innych pasażerów. Jest wideo
Przez osiem godzin blokował fotele innych pasażerów. Jest wideo
Orkan Gabrielle uderza w Azory. Setki interwencji służb ratunkowych
Orkan Gabrielle uderza w Azory. Setki interwencji służb ratunkowych
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Cud natury na wyspach w Europie. Śmiertelnie niebezpieczny
Cud natury na wyspach w Europie. Śmiertelnie niebezpieczny
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie