Pasażer nie wytrzymał. To, co zrobił, zaskoczyło wszystkich
Podczas podróży samolotem zdarzają się nietypowe sytuacje. Jednak to, co wydarzyło się na pokładzie samolotu Jetstar, lecącego z Sydney do Melbourne, przeszło najśmielsze wyobrażenia. Pasażer zaskoczył wszystkich.
Jak donosi NYPost, tuż po wylądowaniu samolotu na lotnisku w Melbourne, jeden z pasażerów nagle podbiegł do wyjścia awaryjnego i je otworzył. Spowodowało to aktywację zjeżdżalni ratunkowej.
Jednak zamiast z niej skorzystać, mężczyzna wybrał znacznie bardziej spektakularny sposób opuszczenia samolotu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Japończycy mają problem z turystami. "Kochają ich i nienawidzą"
Pasażer wyszedł na skrzydło samolotu
Podróżny przeszedł po skrzydle maszyny, a następnie zszedł na ziemię po silniku. Ten niecodzienny manewr zakończył się zatrzymaniem mężczyzny przez ochronę lotniska. Audrey Varghese, świadek zdarzenia, podzieliła się swoimi odczuciami z mediami, opisując całą sytuację jako zaskakującą i niepokojącą.
Mężczyzna został aresztowany przez Australijską Policję Federalną (AFP) pod zarzutem zachowań agresywnych oraz naruszenia protokołów bezpieczeństwa na pokładzie samolotu.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Podróżny zostanie pociągnięty do odpowiedzialności karnej
Jak dodaje NYPost, przedstawiciel Melbourne Airport wypowiedział się na temat incydentu, chwaląc szybką i skuteczną odpowiedź załogi lotniska oraz personelu, dzięki czemu inni pasażerowie oraz pracownicy portu lotniczego nie byli narażeni na niebezpieczeństwo.
Śledztwo w tej sprawie trwa, a oskarżony zostanie pociągnięty do odpowiedzialności prawnej w wyznaczonym terminie.
Incydent ten przypomina o znaczeniu ścisłego przestrzegania zasad bezpieczeństwa na pokładzie samolotów oraz o konsekwencjach, jakie mogą wynikać z ich nieprzestrzegania. Pomimo nietypowego przebiegu zdarzenia, dzięki profesjonalizmowi załogi udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Źródło: NYPost