W PodróżyPiesze wycieczki. Tysiące km tras spacerowych na świecie

Piesze wycieczki. Tysiące km tras spacerowych na świecie

Jeszcze w tym roku do użytku oddany ma być najdłuższy na świecie szlak spacerowy, który wiedzie wzdłuż wybrzeża. W czasach, w których tak wiele mówi się o zachowywaniu dystansu społecznego, takie długie wędrówki mogą okazać się idealnym sposobem na podróżowanie.

Piesze podróżowanie ma całe mnóstwo zalet, a jedną z nich jest różnorodność
Piesze podróżowanie ma całe mnóstwo zalet, a jedną z nich jest różnorodność
Źródło zdjęć: © Getty Images, Mike Harrington
Rafał Celle

22.06.2020 21:52

Często się słyszy, że podróżowanie wcale nie musi być kosztowne. I nie jest to wcale chwyt marketingowy. Czasami naprawdę nie trzeba wiele, przynajmniej, gdy chodzi o stronę finansową, by rozpocząć fascynującą przygodę. Odpowiedzią dla ciekawych świata, którzy nie chcą wydać fortuny, mogą okazać się piesze wyprawy.

Ale jeśli ma być ekonomicznie i ekscytująco, trzeba też dać coś od siebie. Aby poznawać świat w taki sposób, konieczna jest na pewno spora doza determinacji oraz... bardzo mocne buty. Miłośnicy takiej włóczęgi z pewnością nie mogą też narzekać na brak opcji. 

"Z buta" przez świat

Globtroterów elektryzuje informacja, że jeszcze w tym roku otrzymają oni do dyspozycji najdłuższy na świecie pieszy szlak, który wiedzie wzdłuż wybrzeża. Znajduje się on w Anglii, a ci, którzy będą chcieli go pokonać w całości, będą mieli do przejścia 4,5 tys. km!

Przedstawiciele odpowiedzialnej za jego wytyczenie agencji Natural England (działający w Wielkiej Brytanii organ publiczny) twierdzą, że osoby, które wybiorą się na taką przechadzkę, muszą się przygotować na spektakularne widoki. W tej chwili trwa dogadywanie ostatnich szczegółów oraz negocjacje z prywatnymi właścicielami działek, przez które także przebiegać będzie trasa. Chodzi o zabezpieczenie możliwie najlepszej trasy, która ma wieść tak blisko linii brzegowej, jak to możliwe. Duża część z niej prowadzi obok stromych klifów. Szlak "England Coast Path" będzie doskonale oznaczony i zgodnie z założeniami, ma się znajdować bardzo blisko atrakcji przyrodniczych – poinformował dziennik "Daily Mirror".

Wielka Brytania ma dziś w swojej ofercie całe mnóstwo podobnych atrakcji. Funkcjonują one w ramach długodystansowych ścieżek turystycznych, które znane są jako "National Trails" (Anglia i Walia) oraz "Long Distance Route" (Szkocja).

"England Coast Path" będzie obejmował także niektóre z tych istniejących już szlaków, wchodzących w skład prawdziwej skarbnicy miłośników długodystansowych spacerów. Władze nie ukrywają, że otwarcie nowej atrakcji dla fanów pieszych wycieczek to pokłosie olbrzymiej popularności, jaką cieszą się otwarte wcześniej odcinki. Dlatego urzędnicy zdecydowali się znacząco zwiększyć nakłady na wytyczenie i oznaczenie nowych odcinków, które złożą się na tę nową dedykowaną maratończykom drogę. Już dziś nie ma wątpliwości, że "England Coast Path" stanie się nowym turystycznym hitem.

Tylko dla twardzieli

Licząca 4,5 tys. km trasa obok malowniczego, angielskiego wybrzeża to sporo. Ale do rekordu Brytyjczykom będzie brakowało naprawdę wiele. Najdłuższy spacerowy szlak świata prowadzi bowiem przez wiele krajów i trzy kontynenty. I można powiedzieć, że ze względu na zróżnicowanie terenu oraz amplitudę temperatur, jego pokonanie to raczej misja dla osób zaprawionych w boju.

Zaczyna się on w Republice Południowej Afryki, a potem wiedzie na północ przez całą Afrykę, zahacza o Europę, a potem prowadzi na wschód Azji. Kończy się w Magadanie, w północno-wschodniej części Rosji. Do pokonania jest 22,5 tys. km a na wykonanie zadania potrzeba ok. trzech lat.

Co ciekawe, jeszcze dłuższą trasę trzeba pokonać w ramach "Trans Canada Trail" (ok. 24 tys. km). Ten bardzo atrakcyjny pod względem krajobrazów szlak biegnie przez Kanadę – od wybrzeża do wybrzeża, często zakręcając i zawracając. Nie wszyscy uważają jednak, że można go uznać za najdłuższy spacerowy szlak świata. Według ekspertów, niektóre z odcinków nie nadają się bowiem do wędrówki

Prawdziwym eldorado dla piechurów są Stany Zjednoczone, gdzie można przebierać wśród dystansów i krajobrazów, które mają do zaoferowania poszczególne trasy.

Najbardziej znany jest "Pacific Crest National Scenic Trail", który ma ponad 4,2 tys. km i prowadzi z Kalifornii przez Oregon aż do stanu Waszyngton w północno-zachodniej części USA.

Continental Divide Trail
Continental Divide Trail© Wikimedia Commons, James Sippel, BLM New Mexico State Office Planning & Environmental Coordinator

Jeszcze dłuższy jest "Continental Divide Trail", który ma 5 tys. km i prowadzi przez stany: Nowy Meksyk, Kolorado, Idaho, Wyoming oraz Montana. Szacuje się, ze na jego pokonanie trzeba ok. pół roku. Dwie wymienione trasy oraz szlak "Appalachian Trail" (3,5 tys. km) składają się na tzw. Potrójną Koronę.

Trasy spacerowe w Polsce

Ale miłośnicy pieszych wycieczek nie mogą się nudzić też w Polsce, choć pod względem długości popularne u nas trasy nie mogę się równać z tymi wymienionymi wcześniej.

Za najdłuższy w Polsce szlak turystyczny uchodzi Główny Szlak Beskidzki, który ma ok. 500 km i prowadzi m.in. przez Beskid Śląski, Beskid Żywiecki, Gorce, Beskid Sądecki, Beskid Niski oraz Bieszczady. Według oficjalnych statystyk (liczba zgłoszeń do PTTK), każdego roku z trasą tą mierzy się kilkadziesiąt osób. Na jej pokonanie potrzeba ok. trzech tygodni, choć rekordzista potrzebował mniej niż 115 godzin, oczywiście biegnąc.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)