Pijany Polak dryfował na jachcie w Chorwacji. Miał w organizmie 2,85 promila alkoholu
Odpoczywający w Chorwacji turyści poinformowali władze portu o dryfującym w okolicy przylądku Planka jachcie. Gdy ratownicy przybyli na miejsce, okazało się, że w środku znajduje się pijany do nieprzytomności Polak.
RMF FM poinformowało o incydencie, do jakiego doszło w Chorwacji. Wypoczywający w pobliżu przylądku Planka turyści, zawiadomili pracowników portu o dryfującym jachcie, w którym ich zdaniem przebywał nieprzytomny mężczyzna. Na miejsce wezwana została ekipa ratunkowa. Okazało się, że w łodzi znajdował się 48-letni Polak. W organizmie miał 2,85 promila alkoholu.
Zdaniem ratowników uratowany mężczyzna byl tak pijany, że nie potrafił samodzielnie się poruszać, ani odpowiedzieć na podstawowe pytania. Jeden z pracowników portu, Ante Mijalic, zastanawia się, jak żeglarz dopłynąłby do brzegu i podkreśla, że w ciągu swojej całej pracy zawodowej nie widział tak pijanego człowieka, który próbowałby sterować jachtem.
Gdy mężczyzna dojdzie do siebie, z pewnością poniesie konsekwencje nieodpowiedzialnego zachowania. Odpowie za sterowanie pod wpływem alkoholu, narażenie innych na niebezpieczeństwo oraz za brak pozwolenia na żeglowanie w Chorwacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl