Plaże jak z pocztówki i piękne widoki. 5 powodów, dla których warto lecieć na Kretę

Kreta, największa grecka wyspa, od lat przyciąga turystów z całego świata, w tym Polaków. Wyspa oferuje nie tylko piękne plaże, ale także bogatą historię i kulturę. Wybraliśmy pięć miejsc, które koniecznie musisz tam odwiedzić!

Kreta to kolebka jednej z najstarszych cywilizacji Europy – cywilizacji minojskiej. Pałac w Knossos, położony zaledwie kilka kilometrów od Heraklionu, to obowiązkowy punkt każdej wycieczki. Według mitologii to właśnie tutaj mieszkał mityczny Minotaur, zamknięty w labiryncie zbudowanym przez Dedala. Ruiny pałacu, odkryte na początku XX wieku przez Arthura Evansa, robią ogromne wrażenie: freski, dziedzińce, komnaty i systemy wodno-kanalizacyjne pokazują zaawansowanie tej starożytnej kultury. Choć część rekonstrukcji wywołuje kontrowersje, Knossos to fascynujące połączenie historii, legend i archeologii, które przenosi nas do czasów sprzed ponad 3000 lat. Idealne miejsce, by poczuć ducha przeszłości i zrozumieć, jak ważną rolę odegrała Kreta w rozwoju Europy.

Dla miłośników aktywnego wypoczynku wąwóz Samaria to jedno z najpiękniejszych miejsc na Krecie – i całej Grecji. Znajdujący się w Parku Narodowym Białych Gór (Lefka Ori), wąwóz ma około 16 kilometrów długości i prowadzi przez zapierające dech w piersiach krajobrazy – od gęstych lasów po wysokie, strome ściany skalne. Trasa rozpoczyna się na płaskowyżu Omalos i kończy się w nadmorskiej miejscowości Agia Roumeli, skąd można wrócić łodzią do cywilizacji. Wędrówka przez Samarię to nie tylko kontakt z dziką przyrodą – można tu spotkać endemiczną kreteńską kozę kri-kri i wiele rzadkich gatunków ptaków. Warto zabrać wygodne buty, wodę i aparat – widoki są spektakularne. Samaria to idealna ucieczka od plażowego zgiełku i okazja do przeżycia małej przygody.

Plaże Elafonisi, Balos i Vai Beach – rajskie widoki jak z pocztówki

Kreta słynie z przepięknych plaż, a Elafonisi i Balos to dwa prawdziwe klejnoty wyspy, które zachwycają turystów z całego świata. Elafonisi to miejsce magiczne – półwysep otoczony turkusową laguną i różowym piaskiem, który zawdzięcza swój kolor drobnym muszlom i koralowcom. Woda jest tu płytka, idealna dla rodzin z dziećmi, a natura – praktycznie nienaruszona. Z kolei Balos, położona na północno-zachodnim krańcu wyspy, to laguna, do której prowadzi spektakularna trasa piesza lub rejs statkiem z Kissamos. Widoki zapierają dech w piersiach – to miejsce wygląda jak z katalogu egzotycznych podróży. Obie plaże to idealne miejsca na relaks, zdjęcia i poczucie, że trafiło się do prawdziwego raju.

Choć Kreta kojarzy się głównie z naturą, warto odwiedzić także jej najpiękniejsze miasta – Rethymno i Chanię. Oba łączą w sobie wpływy weneckie, tureckie i greckie, co widać w architekturze, kuchni i atmosferze. Rethymno kusi malowniczą starówką, twierdzą Fortezza oraz romantycznym nabrzeżem. Chania z kolei zachwyca weneckim portem z latarnią morską i klimatycznymi uliczkami pełnymi tawern, butików i galerii. Spacer po tych miastach jest jak podróż w czasie – można odkryć stare meczety, fontanny, renesansowe pałace i urocze podwórka. Po zwiedzaniu warto usiąść w lokalnej knajpce, spróbować serów, oliwek i wina, i po prostu delektować się atmosferą. Rethymno i Chania to serce kulturowe Krety – obowiązkowe na każdej trasie.

W mitologii greckiej Kreta była miejscem narodzin Zeusa – króla bogów. Według legendy, to właśnie w jaskini Dikte na płaskowyżu Lassithi, matka Rhea ukryła małego Zeusa przed gniewem jego ojca, Kronosa. Dziś jaskinia Dikte (znana też jako Psychro) to nie tylko miejsce pełne historii, ale i niezwykła atrakcja geologiczna. Schodząc w głąb ziemi, mijamy stalaktyty, stalagmity i tajemnicze komory, które budzą wyobraźnię. Dojście do jaskini to krótka, ale widokowa trasa, a sam płaskowyż Lassithi oferuje zapierające dech panoramy i sielską atmosferę. To idealna wyprawa dla fanów mitologii, przyrody i fotografii. Jaskinia Dikte to jedno z tych miejsc, gdzie historia i legenda przenikają się w wyjątkowy sposób – trzeba je zobaczyć na własne oczy.