Po powrocie z wakacji zażądała odszkodowania. "W hotelu było za dużo Hiszpanów”
81-letnia turystyka z Wielkiej Brytanii wróciła z wakacji niezadowolona. Jak twierdzi dręczyli ją „niegrzeczni Hiszpanie”. Pokój był nie na tym piętrze, na którym miał być, a rozrywki hotelowe nie spełniały jej oczekiwań. Zażądała zwrotu kosztów wakacji.
16.08.2018 | aktual.: 27.07.2020 09:25
Dodajmy, że turystka znajdowała się na wakacjach właśnie w Hiszpanii i tak… denerwowała ją obecność hiszpańskich turystów. Podobno zrujnowali jej wakacje. Złożyła zatem prośbę o odszkodowanie za nieudany pobyt w hotelu. Kobieta skarżyła się, że * Hiszpanie byli dla niej nieuprzejmi*, a pewnego wieczoru jeden mężczyzna popchnął ją tak mocno, że niemal upadła. – A po wszystkim nawet nie przeprosił! – skarżyła się kobieta.
Poza tym, ze względu na swój wiek miały z koleżanką zostać zakwaterowane na parterze, a przydzielono im pokój na 14. piętrze. Dopiero po negocjacjach z obsługą hotelową otrzymały pokój na 2. piętrze, co w opinii turystki "i tak nie było parterem” i koszmarnie się męczyły chodząc po schodach do hotelowego basenu.
- Hotelowa rozrywka była przygotowana w pełni pod hiszpańskich turystów. Dlaczego Hiszpanie nie mogą udać się na wakacje gdzie indziej? – komentowała turystka.
Skarga Brytyjki i jej prośba o zwrot pełnego kosztu wakacji pojawiła się w lokalnych mediach i wywołała spore oburzenie wśród mieszkańców. Żądanie odszkodowania wydało im się po prostu absurdalne. – Pragnę przypomnieć pani Jackson, że Benidorm jest w Hiszpanii, więc trudno, żeby w tej miejscowości nie było Hiszpanów. To zupełnie tak, jakby turyści z innych krajów byli oburzeni, że w brytyjskich hotelach są Anglicy. To niedorzeczne! – tłumaczy Martin Esteban.
"Ci Anglicy nie wiedzą już, co robić, żeby mieć wakacje za darmo” – komentowali mieszkańcy Benidormu. Odszkodowanie turystka dostała, ale żeby było śmiesznie, to nie za nieudane wakacje, ale za zmianę godziny odlotu samolotu w ostatniej chwili.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl