Pokazała, co dzieje się w Londynie. "To nie żarty"
Odwiedzenie Londynu w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia to dla wielu ogromne marzenie. Właśnie tam znajdują się jedne z najpiękniej ustrojonych ulic. Influencerka i podróżniczka Aubrie Bell pokazała, jak w tym okresie miasto wygląda. Nie do końca jej się podobało.
W podziwianiu świątecznego Londynu mogą przeszkodzić tłumy turystów 
Londyn przyciąga turystów o każdej porze roku. Nie ma co się temu dziwić, bowiem bez względu na pogodę, w tym mieście nie da się nudzić. Ostatnie miesiące roku to czas, kiedy oprócz najpopularniejszych brytyjskich obiektów, takich jak London Eye, Pałac Buckingham czy Big Ben, można podziwiać także imponujące ozdoby świąteczne.
Londyn zalany przez turystów
Każdy wybierający się do Londynu w grudniu marzy o iście świątecznej atmosferze. Tę poczuć można m.in. spacerując historyczną ulicą, łączącą Waterloo Bridge z Trafalgar Square, czyli Strand, czy innymi ulicami handlowymi z wyjątkowo przystrojonymi butikami lub odwiedzając Plac Leicester.
Niestety magia świąteczna może zostać zniszczona z jednego powodu. Influencerka i podróżniczka Aubrie Bell 18 grudnia br. opublikowała na Instagramie wideo i pokazała, jak naprawdę wygląda Londyn przed świętami Bożego Narodzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jarmark bożonarodzeniowy u naszych sąsiadów. Robi wrażenie
"Jedź do Londynu na święta - mówili. Będzie fajnie - mówili... Z całą powagą, było warto, ale takie weekendy w grudniu to nie żarty. Jest bardzo, bardzo tłoczno" - napisała kobieta. Na zamieszczonym nagraniu widać tłumy turystów, które uniemożliwiały przejście po londyńskich ulicach. Nie inaczej sytuacja wyglądała w metrze. Tam nie tylko brakowało miejsc siedzących, ale równie ciężko było stanąć.
"Czym byłyby święta bez takiego chaosu?"
Internauci zgodnie twierdzą, że Londyn zawsze przed świętami zalewany jest turystami z różnych krajów świata. "Zawsze tam tak tłoczno", "W rzeczy samej", "Czym byłyby święta bez takiego chaosu?", "Ile ludzi!" - czytamy w komentarzach. Jedna z osób komentujących zwróciła uwagę na fakt, że przebywanie w tak zatłoczonych miejscach może być bardzo stresujące.
